PARTNERZY PORTALU

Oskarżony o przestępstwa były szef Nissana przyleciał do Libanu

Oskarżony o przestępstwa były szef Nissana przyleciał do Libanu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022
  • Ten tekst jest częścią STREFY PREMIUM WNP.PL
  • Autor: PAP/rs
  • Dodano: 31-12-2019 01:14

Oskarżony w Japonii o przestępstwa finansowe były szef Nissana Carlos Ghosn potwierdził we wtorek, że jest w Libanie - informuje Reuters. Ghosn dodał, że nie uciekł przed sprawiedliwością, tylko przed "niesprawiedliwością i prześladowaniami politycznymi".

"Jestem w Libanie i nie będę dłużej przetrzymywany jako zakładnik przez oszukańczy japoński system wymiaru sprawiedliwości, w którym domniemana jest wina, szerzy się dyskryminacja i w którym odmawia się podstawowych praw człowieka" - oświadczył Ghosn.

"Nie uciekłem przed sprawiedliwością, uciekłem przed niesprawiedliwością i prześladowaniami politycznymi. Teraz mogę w końcu swobodnie komunikować się z mediami" - dodał były szef Nissana.

Wcześniej o przybyciu Ghosna do Libanu informowały miejscowe media. Agencje podkreślają, że nie wiadomo, w jaki sposób Ghosn mógł opuścić Japonię, gdzie oczekiwał na proces.

65-letni Ghosn, który posiada obywatelstwo francuskie, brazylijskie i libańskie, w Japonii podlegał surowym ograniczeniom w zakresie przemieszczania się, nałożonym na niego przez japoński sąd. Miał też zakaz kontaktowania się z rodziną.

"Financial Times" podejrzewa, że Ghosn zawarł w Japonii ugodę, dzięki której mógł opuścić ten kraj.

Po raz pierwszy Ghosn został aresztowany w Tokio w listopadzie 2018 roku w związku z podejrzeniami o nadużycia finansowe. Po wpłaceniu kaucji w wysokości 1 mld jenów (blisko 9 mln dolarów) w marcu 2019 roku opuścił areszt w Tokio.

Po raz drugi został aresztowany w kwietniu pod zarzutem poważnego naruszenia zaufania. Tym razem japońska prokuratura oskarżyła Ghosna o to, że zmusił filię Nissana w Zjednoczonych Emiratach Arabskich do przelania 10 mln dolarów na konta Suhail Bahwan Automobiles - firmy będącej dystrybutorem marki na terytorium Omanu - w okresie od lipca 2017 do sierpnia 2018 roku. Pięć mln z tej sumy miało potem trafić na rachunki oszczędnościowe libańskiej spółki inwestycyjnej Good Faith Investments, która de facto należy do Ghosna.

Jeszcze w tym samym miesiącu, po wpłaceniu kaucji w wysokości 500 mln jenów (4,5 mln USD), wyszedł z aresztu. Według obrońców Ghosna jego ostatnie aresztowanie było nielegalne i miało na celu przerwanie przygotowań do pierwszej rozprawy oraz wymuszenie na ich kliencie przyznania się do winy.

 

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Oskarżony o przestępstwa były szef Nissana przyleciał do Libanu

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 3.237.4.45
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!