Skomentuj (4) 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
- Obecnie, i jeszcze przez długi czas, korzystanie z samochodu elektrycznego będzie miało sens przede wszystkim wówczas, jeżeli będzie można bez problemu naładować go w nocy. To wygodne i oszczędne, bo dzięki nocnej taryfie na energię elektryczną koszty ładowania są najniższe, rano zaś samochód ma zasięg wystarczający do pokonania codziennego dystansu. I dlatego dostęp do ładowania aut w nocy powinien zostać ułatwiony - mówi Rafał Czyżewski, prezes GreenWay Polska.
- - Obecne regulacje prawne – w tym ustawa o elektromobilności – nie adresują w pełni problemu ładowania nocnego dla osób nieposiadających dedykowanych miejsc postojowych z dostępem do energii elektrycznej - wskazuje Rafał Czyżewski, prezes GreenWay Polska.
- - Aby ładowanie nocą stało się łatwiejsze, potrzebne jest wprowadzenie zmian w przepisach ułatwiających posiadaczom samochodów elektrycznych ich ładowanie na terenie wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych - mówi Rafał Czyżewski
- - Nocne ładowanie jest korzystne dla systemu elektroenergetycznego, gdyż nocą występuje dolina zapotrzebowania na energię elektryczną, a poziom wykorzystania mocy wytwórczych jest niski - podkreśla Rafał Czyżewski.
Czy pana zdaniem jest jakiś relatywnie łatwy sposób, żeby przyspieszyć rozwój elektromobilności w Polsce, ale nie poprzez dopłaty do zakupu aut elektrycznych?
Obecne regulacje prawne – w tym ustawa o elektromobilności – nie adresują w pełni problemu ładowania nocnego dla osób nieposiadających dedykowanych miejsc postojowych z dostępem do energii elektrycznej. W ustawie jest jedynie zobowiązanie do instalowania w nowobudowanych budynkach mieszkaniowych przyłączy do stacji ładowania. To oznacza problem z ładowaniem aut elektrycznych w nocy na osiedlach już istniejących, zwłaszcza, że na osiedlach sprzed 1990 roku istnieje także problem deficytu miejsc parkingowych.
Czytaj także: GreenWay Polska rozszerza współpracę z zarządcą centrów Auchan
Tymczasem obecnie, i jeszcze przez długi czas, korzystanie z samochodu elektrycznego będzie mieć sens przede wszystkim wówczas, jeżeli będzie można bez problemu naładować go w nocy. To wygodne i oszczędne, bo dzięki nocnej taryfie na energię elektryczną koszty ładowania są najniższe, rano zaś samochód ma zasięg wystarczający do pokonania codziennego dystansu. I dlatego dostęp do ładowania aut w nocy powinien zostać ułatwiony. Uważam, że ułatwienie dostępu do ładowania w nocy byłoby dodatkowym impulsem dla rozwoju elektromobilności w Polsce. Zasilanie aut z mieszkań za pomocą przedłużaczy nie jest rozwiązaniem najlepszym z możliwych, a korzystanie z gniazdek dostępnych w częściach wspólnych budynków może rodzić konflikty między mieszkańcami.
Czytaj również: innogy uruchamia największy w Polsce, w pełni elektryczny car sharing
------------------------------------
Cały wywiad w strefie premium WNP.PL
DODAJ NOWY KOMENTARZ
