Renault straci prezesa przed upływem kadencji?

Prezes Renault Carlos Ghosn prawdopodobnie zrezygnuje z pełnienia funkcji przed końcem swojej kadencji czyli przed 2022 rokiem - napisał dziennik "Financial Times".

Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

Z doniesień gazety wynika, że Ghosn pozostanie jednak członkiem rady nadzorczej firmy. Jednocześnie zachowa stanowisko prezesa i członka rady nadzorczej sojuszu Renault-Nissan-Mitsubishi, w którym odpowiada m.in. za łączenie tych firm w jeden podmiot.

"Można przypuszczać, że przestanę piastować stanowisko prezesa Renault przed 2022 rokiem" - powiedział Ghosn "Financial Times". Słów szefa nie komentuje francuska firma motoryzacyjna.

We wrześniu 2017 roku sojusz Renault-Nissan-Mitsubishi ogłosił plan, który zakłada, że do 2022 roku firma zwiększy synergię w skali roku do ponad 10 mld euro z poziomu 5 mld w 2016 roku. W środę sojusz ogłosił, że dzięki redukcji kosztów osiągnął roczną synergię w wysokości 5,7 mld euro. To o 14 proc. więcej niż rok wcześniej. To też wynik, który osiągnięto w pierwszym roku fiskalnym po dołączeniu do sojuszu Renault i Nissana firmy Misubishi.

W 2017 roku sojusz sprzedał na świecie ponad 10,6 mln samochodów. Na mocy porozumienia kapitałowego zawartego w 1999 roku Renault jest posiadaczem 43 proc. akcji Nissana, natomiast japońska marka posiada 15 proc. udziałów francuskiej firmy. W 2016 roku Nissan pozyskał 34 proc. akcji Mitsubishi.