Rio Tinto uzyskało z odpadów w kalifornijskiej kopalni boranów lit o jakości wymaganej do produkcji baterii litowo–jonowych. Ruszył projekt pilotażowy, a w przyszłości odpadowe skały mają dawać rocznie lit dla 70 000 elektrycznych aut. Wydobycie litu koncern chce rozpocząć także w Europie. Kopalnia w Serbii może ruszyć za 5 lat.

• Kalifornijska hałda ma w początkowej fazie dostarczać 5000 ton litu rocznie – to  wystarczy do wyprodukowania zestawów akumulatorowych dla około 70 000 pojazdów elektrycznych.
• Rio Tinto chce być blisko europejskiego rynku aut elektrycznych. Kopalnia, której budowa w przyszłym roku ma ruszyć w Serbii, ma mieć wydajność zbliżoną do amerykańskiej hałdy.
• Do roku 2050 produkcja globalna litu ma wzrosnąć o 500 proc. w porównaniu do 2018 roku. To jeden z deficytowych surowców o kluczowym znaczeniu dla perspektyw konkurencyjności gospodarek.