Autonomiczne samochody Waymo przejechały ponad 12 mln km w ramach jazd próbnych na drogach publicznych. Według serwisu The Verge, dzięki temu należąca do Alphabetu firma znacznie wyprzedza konkurencję.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
Zdaniem The Verge, Waymo obecną przewagę w wyścigu technologii autonomicznej jazdy zawdzięcza przede wszystkim wczesnym inwestycjom w badania. To właśnie dzięki temu firmie udało się podwoić wyniki w ciągu zaledwie ośmiu miesięcy.
Serwis ocenia, że wkrótce Waymo będzie mogło pochwalić się kolejnymi osiągnięciami. Do floty samojezdnych samochodów, które uczestniczą w jazdach próbnych na drogach publicznych USA dołącza coraz więcej pojazdów. Obecnie firma ma do dyspozycji ponad 600 autonomicznych minivanów Chrysler Pacifica, natomiast w maju przedstawiciele Waymo potwierdzili zawarcie umowy z Fiatem Chryslerem na dostawę 62 tys. takich pojazdów. W ubiegłym tygodniu z kolei na drogi wyjechały wyposażone w technologię Waymo trzy Jaguary I-Pace. Docelowo, Waymo ma ich mieć do dyspozycji 20 tys.
Krafcik poinformował, że odległości pokonane przez samochody autonomiczne tej firmy w ramach symulacji można obecnie liczyć w miliardach kilometrów. Symulacja pozwala pojazdom na "nauczenie się" nawigacji w trudnych warunkach, bądź w sytuacjach, które na co dzień nie zdarzają się na drogach regularnie. Dzięki powtarzaniu trudnych sytuacji drogowych w symulatorze, algorytmy odpowiedzialne za procesy jazdy autonomicznej wzbogacają się o dane niezbędne do podjęcia przez pojazd właściwej decyzji w krytycznej sytuacji.
The Verge podkreśla, że celem wzmożonych działań testowych zarówno na drogach publicznych, jak i w ramach symulatorów jazdy, jest jak najszybsze wypuszczenie na rynek przez firmę komercyjnej usługi przewozowej obsługiwanej przez pojazdy autonomiczne.
Z myślą o usłudze robotycznych taksówek Waymo nawiązało już współpracę z grupą ponad 400 mieszkańców miejscowości Chandler w amerykańskim stanie Arizona, którzy w ramach programu Early Rider będą mogli skorzystać z takich przejazdów. Według przedstawicieli Waymo, płatna usługa ma być dostępna jeszcze w tym roku.
Krafcik podkreśla jednak, że w pełni autonomiczne samochody to jeszcze daleka przyszłość, a obecnie na rynku nie ma dostępnych całkowicie samojezdnych pojazdów. Jak zaznacza, wszystkie pojazdy które można dziś kupić, wyposażone są w systemy autonomicznego wsparcia dla kierowcy.
- Oznacza to, że kierowca jest nadal osobą w pełni odpowiedzialną za pojazd i myślę, że wokół tego zagadnienia powstało bardzo dużo nieporozumień - mówi. (PAP)