Sprzedaż aut online, jak butów czy pralek... Bliżej, ale wciąż daleko

Sprzedaż aut online, jak butów czy pralek... Bliżej, ale wciąż daleko
W Polsce sprzedaż samochodów online stanowi niecały 1 procent rynku, a w Europie - około 4 proc. rynku. Fot. materiały prasowe

Sprzedaż online nie uratuje firm samochodowych w epidemicznym kryzysie, ale kryzys może w pewien sposób „uratować” sprzedaż online, która w motoryzacji jakoś nie mogła się dotąd rozwinąć. Dziś wszyscy producenci kładą na wirtualny kontakt z klientem duży nacisk. Ale do rewolucji jeszcze daleko.

  • W Polsce sprzedaż samochodów online to niecały 1 procent całego zbytu, a w Europie - około 4 proc. rynku.
  • W Chinach spadki sprzedaży aut przekroczyły 80 proc. Sprzedaż online nie pomogła.
  • Zmiana kanałów sprzedaży zależy od tego, czy lockdown potrwa miesiąc czy rok.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (8)

Do artykułu: Sprzedaż aut online, jak butów czy pralek... Bliżej, ale wciąż daleko

  • mir 2020-04-15 15:43:51
    Artykuł pisany, bo autor musiał coś napisać. Jedyne co sie zmieni, to przy stale taniej ropie wrócą gdzieniegdzie większe pojemności silników. Sprzedaż online :D naprawdę juz nie dało sie wymysleć nic lepszego
  • jazda próbna z przymiarką 2020-04-15 12:38:24
    butów i samochodów nie powinno się kupować przez internet
  • Ben 2020-04-14 15:11:32
    Gdzieś czytałem, że toyota jeszcze przed kryzysem testowała sprzedaż online, także oni jak zwykle są przed innymi ;) W sumie dużo rzeczy można przez neta kupić, to dla czego nie auto? Towar jak każdy inny.
    • Diesel_V8 2020-04-19 12:19:44
      Towar jak każdy inny, ale w Polsce nowy samochód traktowany jest jak coś co podkreśla nasz status. Niestety, ale tak jest ! Może nie tak jak w latach 90/2000 ale nadal ktoś kto ma nowe auto jest odbierany lepiej niż ktoś kto jeździ starym Merolem 124 ^^ Niestety ale taka prawda.
  • Mirko 2020-04-14 09:33:46
    Kupiłem mojego Yeti już 2013 przez internet, handlarz z Weilhemu, Bawaria importowal ten samochód z Slowacji, cena obniżona przciwko ceny regularnej o 28%. Dokument przysłano poctą, w ciągu godziny samocho zarejestrowano i na drugi dzień numery przymocowane i samochod transportowan do mojej gminy. Oszczędono sporo czasu i pieniędzy.
    • 1234 2020-04-14 11:44:12
      piszemy po polsku, kolego ;)
  • Tomek 2020-04-14 07:59:49
    Sprzedaż samochodów online w jakimś stopniu będzie tańsze, w końcu odpadną marże dla sprzedawców salonowych.
    • Diesel_V8 2020-04-19 12:21:31
      Ale i tak samochody w salonach nie są tyle warte. Gdyby znieść podatek 23% dla normalnych klientów, to byłaby wtedy realna mniej więcej wartość pojazdu. Nowy Golf za >70 tys ? To kpina przecież. Internet nic tutaj nie zmieni, a 1/4 wartości auta to i tak będzie podatek. W innych krajach się tego pozbyli, ale na Europy te kraje to III Świat, ale wydaje mi się, że jest wręcz odwrotnie ^_^

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 44.197.111.121
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!