Dyrektor ds. finansowych Tesli Deepak Ahuja odchodzi z firmy po tym, jak w środę koncern obiecał zyski w każdym kwartale 2019 r., rozpoczęcie sprzedaży tańszych sedanów Model 3 oraz uruchomienie produkcji w Chinach - podała agencja Reutera.
Do 2017 r. zastępował go Jason Wheeler, który wcześniej pełnił taką samą funkcję w firmie Google. W ciągu kilku miesięcy obowiązki Ahudży przejmie dotychczasowy wiceprezes Tesli ds. finansów Zach Kirkhorn.
Dyrektor generalny Tesli Elon Musk mówił wcześniej o silnym popycie na elektrycznego sedana Model 3, który ma być związany z uzyskaniem pozwoleń na sprzedaż samochodu do Europy i Azji. Założyciel koncernu stwierdził zarazem, że najważniejsze jest zmniejszenie kosztów produkcji w celu obniżenia ceny pojazdu, by mógł dotrzeć do szerszego grona odbiorców.
W związku z tym na początku stycznia Musk zapowiedział 7-proc. redukcję zatrudnienia. Dzięki temu na rynek ma trafić tańszy, ale wciąż rentowny wariant Modelu 3 wyceniany na 35 tys. dolarów. Jego produkcja ma się rozpocząć w połowie 2019 r.
Według Muska do obniżenia cen Modelu 3 niezbędne jest szybkie rozpoczęcie produkcji w budowanej w Chinach pierwszej fabryce Tesli poza Stanami Zjednoczonymi. Miałaby ona rozpocząć działalność jeszcze w tym roku.
Łącznie zakłady w Szanghaju i w amerykańskim mieście Fremont mają produkować 10 tys. pojazdów tygodniowo (początkowo: 3 tys. tygodniowo w Państwie Środka i 7 tys. w USA, co wymaga zwiększenia produkcji). Pozwoliłoby to na realizację do końca 2019 r. zakładanego na 2018 r. rocznego celu produkcyjnego na poziomie 500 tys. samochodów.
Zapowiedź odejścia Ahudży po tym, jak firma po raz pierwszy w swojej historii odnotowała zyski przez dwa kwartały z rzędu, odbiła się na notowaniach Tesli. Po środowym zamknięciu NasdaqGS koncern notował spadki sięgające 6 proc., jednak w czwartek krótko po otwarciu odrobił większość straty.