Tesla zawiesiła plany sprzedaży samochodów elektrycznych w Indiach. Zrezygnowała z poszukiwania miejsca na salony w takich miastach, jak New Delhi, Bombaj czy Bengaluru, przeniosła też część swojego zespołu po tym, gdy nie udało się wynegocjować niższych podatków importowych.
Decyzja kończy roczny impas w rozmowach z przedstawicielami rządu. Tesla starała się najpierw przetestować popyt, sprzedając pojazdy elektryczne (EV) importowane z ośrodków produkcyjnych w Stanach Zjednoczonych i Chinach. Ale rząd indyjski naciska na amerykańską firmę, aby zobowiązała się do produkcji lokalnej, zanim obniży cła, które mogą sięgać w przypadku importowanych pojazdów nawet 100 proc.