W związku z wykrytym problemem dotyczącym poduszek powietrznych Toyota wzywa do serwisów w USA i Japonii 191 tys. samochodów. Istnieje obawa, że podczas wypadku poduszki mogą być nieprawidłowo napełniane.
Koncern tłumaczy, że podczas wysokich temperatur poduszki mogły nie napełniać się zgodnie z założeniami, co stanowiło zagrożenie dla użytkowników samochodów. Toyota nie podała czy odnotowano jakiekolwiek przypadki, w których ktokolwiek ucierpiał w wyniku tej usterki.
Firma dodaje, że obecna akcja nie dotyczy poduszek Takaty. Wadliwe elementy systemu bezpieczeństwa będą wymieniane na koszt koncernu motoryzacyjnego.
Pierwsi właściciele mają być wzywani do serwisów od października.