Władze BMW porozumiały się ze związkami zawodowymi ws. środków, jakie należy podjąć w celu redukcji kosztów - poinformował w środę koncern w oficjalnym komunikacie. Wspólne stanowisko stron pozwoli na uniknięcie "drastycznych kroków" - dodała bawarska firma.
BMW nie jest jedynym niemieckim koncernem, który tnie koszty, aby wygenerować środki na inwestycje w samochody elektryczne i technologię autonomicznej jazdy. We wtorek Audi podało, że zredukuje w Niemczech zatrudnienie o ok. 15 proc., aby poprawić wyniki finansowe.
Do 2023 roku BMW chce mieć w ofercie 25 zelektryfikowanych modeli. Ponad połowa z nich ma mieć napędy elektryczne na baterie. Dodatkowo firma prognozuje podwojenie sprzedaży zelektryfikowanych samochodów w latach 2019-2021.
Firma dostosowuje strategię do zaostrzających się w Europie norm emisji spalin i promowanej przez Unię Europejską elektromobilności.