PKN Orlen czeka na decyzję Komisji Europejskiej w sprawie przejęcia Grupy Lotos. Jak dowiedziała się agencja Reuters, polski koncern zaoferował sprzedaż niektórych aktywów w Polsce, aby przekonać unijnych urzędników do transakcji. Według ustaleń agencji, w grę wchodzić ma sprzedaż aktywów w obszarze segmentu paliw lotniczych.
W ramach umowy Orlen ma się również zobowiązywać do dostarczania paliwa do silników odrzutowych, a także dać dostęp do magazynów paliwa lotniczego na trzech lotniskach. Pojawiła się również deklaracja budowy nowego terminala importowego dla paliwa lotniczego na jednym z lotnisk.
Przedmiotem działalności utworzonego w 2013 roku joint venture LOTOS-Air BP Polska jest sprzedaż paliwa lotniczego JET – A1 oraz tankowanie samolotów w kilku polskich portach lotniczych.
Czytaj także: Komisja Europejska daje sobie więcej czasu ws. fuzji Orlenu i Lotosu
Orlen chce przejąć 53 proc., udziałów w Lotosie i organy antymonopolowe Unii Europejskiej uznały, że może to prowadzić do podwyżki cen i zmniejszenia konkurencji na rynkach Europy Środkowej i Wschodniej.
Przekazane na początku maja propozycje Orlenu mają zmniejszyć zagrożenie monopolem. Unijna decyzja ma być ogłoszona do 22 lipca.