Przełom kwietnia i maja upływa pod znakiem niewielkich korekt średnich poziomów cen benzyn i oleju napędowego w górę. Te rosną o około 2 – 3 grosze na litrze i w porównaniu z cenami sprzed roku są wyższe o 33 – 36 groszy na litrze. Jedynie w przypadku autogazu odnotowaliśmy 1 groszową obniżkę do poziomu 2,23 zł/l i tym samym jest on droższy niż przed rokiem o 15 gr/l.
Średnie detaliczne ceny paliw na dzień 2-05-2019:
benzyna bezołowiowa 95 – 5,22 zł/l (+2 gr/l),benzyna bezołowiowa 98 - 5,52 zł/l (+3 gr/l),
olej napędowy – 5,18 zł/l (+2 gr/l),
autogaz – 2,23 zł/l (-1 gr/l).
Ceny ropy Brent w Londynie kończą tydzień w rejonie 72 USD/bbl. W skali tygodnia ropa Brent podrożała niecałe 2 USD/bbl, jednak rynek jest blisko 3 USD/bbl poniżej tegorocznych szczytów.
Seria wyraźnie słabszych, tygodniowych danych z USA stanowi w pewnym stopniu barierę dla wzrostów cen ropy naftowej. Z drugiej strony wsparciem dla rynku pozostaje geopolityka i niski poziom produkcji ropy utrzymywany przez kraje OPEC.
Zgodnie z kalkulacjami Reutersa w kwietniu produkcja ropy krajów OPEC spadła do 30,23 mln bbl/d i była najniższa od czterech lat. Minister Arabii Saudyjskiej w wywiadzie dla rosyjskiej agencji RIA po raz kolejny dał do zrozumienia, że jego kraj nie będzie się spieszył z podnoszeniem produkcji ropy naftowej w związku z oczekiwanym dalszym spadkiem podaży ropy irańskiej.
Tymczasem wszystko wskazuje na to, że Chiny po 2 maja nie zrezygnują całkowicie z zakupów ropy irańskiej. W marcu średni poziom importu ropy irańskiej przez Chiny ukształtował się na poziomie 625 tys. bbl/d co stanowiło blisko 37% całkowitego irańskiego importu ropy naftowej.
Natomiast zgodnie z danymi Departamentu Energii USA zapasy ropy wzrosły w skali tygodnia 9,9 mln bbl do 470,6 mln bbl, a amerykańska produkcja ropy naftowej osiągnęła nowy rekordowy poziom 12,3 mln bbl/d.