Ropa naftowa w USA tanieje w trakcie ostatniej w tym tygodniu sesji, ale może zaliczyć już 7. tydzień ze zwyżką notowań, bo od początku tego tygodnia zdrożała do tej pory o 1,6 proc. Inwestorzy oceniają popyt na paliwa a Chinach, które znoszą restrykcje po lockdownach, ale na razie droga do pełnego otwarcia gospodarki wydaje się być "wyboista" - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na lipiec kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 120,80 USD, niżej o 0,58 proc.
Ropa Brent na ICE w Londynie w dostawach na sierpień jest wyceniana po 122,30 USD za baryłkę, w dół o 0,63 proc.