Brazylijski prezydent Luiz Inacio Lula da Silva nominował na nowego prezesa Petrobrasu Jeana Paula Pratesa, senatora Partii Pracy, który jest zwolennikiem transformacji energetycznej. Prates chce dokonać zielonego zwrotu w brazylijskim gigancie naftowym.
Prates ma niewątpliwie dużą wiedzę, jeśli chodzi o energetykę. Będąc w opozycji, był głównym głosem Partii Pracy, jeśli chodzi o sprawy energetyczne. Ponadto posiada tytuł magistra kierunku planowanie w energetyce, który ukończył na Uniwersytecie Pensylwanii, a także tytuł magistra kierunku ekonomia ropy naftowej, uzyskany we Francuskim Instytucie Naftowym. Trzy dekady temu założył firmę consultingową zajmującą się rynkiem energii.