Wielu austriackich kierowców chciało zaopatrzyć się na Węgrzech w tańsze paliwo przed północą z czwartku na piątek, przed wprowadzeniem wyższych cen na paliwo dla pojazdów, zarejestrowanych poza Węgrami.
W efekcie ruch w rejonie przygranicznym został sparaliżowany przez wielu kierowców, głównie z Austrii i Słowacji – opisuje w piątek portal austriackiego dziennika Kronen Zeitung (KZ).