Jednym z priorytetów Grupy Lotos jest rozwijanie działalności w dziedzinie paliw alternatywnych - podkreśla w rozmowie z WNP.PL prezes spółki Mateusz Bonca. - W tym obszarze stawiamy na trzy kierunki: rozwój elektromobilności, inwestycje w wodór i badania nad small-scale LNG, czyli małym terminalem - dodaje.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
Mateusz Bonca: - Stawiamy na wsparcie infrastrukturalne w zakresie elektromobilności. Tutaj znaleźliśmy swoją przewagę w budowie infrastruktury pomiędzy miastami. Zbudowaliśmy 12 punktów między Gdańskiem a Warszawą. Budujemy kolejne 38, tak żeby w ciągu następnego półtora roku do dwóch lat było ich 50. To powinno zelektryfikować trasy pomiędzy głównymi ośrodkami w kraju.
Inwestujemy także w wodór. Rafineria Lotos ma długą historię badań nad wodorem i jego wykorzystywaniem jako nośnika energii. W tej chwili, z wykorzystaniem środków z Unii Europejskiej, będziemy budowali stacje doczyszczania wodoru oraz tankowania wodoru w dwóch miejscach w Polsce – w Warszawie i w Gdańsku, dla klientów, którzy mieliby ogniwa wodorowe. Celujemy tu głównie w segment transportu miejskiego i komunalny, bo widzimy potencjał miast, które są zainteresowane czystym transportem miejskim.
Trzeci segment, którym spółka jest zainteresowana, to LNG. Prowadzimy badania nad small-scale LNG, czyli małym terminalem LNG i możliwością rozwoju usług bunkrowania statków na Bałtyku tym paliwem. Ma to związek z regulacjami siarkowymi, które coraz mocniej obowiązują armatorów.
Jaka jest strategiczna i najpilniejsza inwestycja Grupy Lotos na rok 2019 i najbliższe kilka lat?
- Spośród inwestycji, które ogłaszaliśmy w strategii spółki, skłaniamy się głównie do tego, aby blok olejowy był tą, którą prawdopodobnie wybierzemy na przełomie tego i przyszłego roku jako kolejną dużą inwestycję do przeprowadzenia.
Właśnie, na jakim etapie jest ów blok, czyli inwestycja Lotosu w produkcję wysokiej jakości olejów bazowych?
- W tej chwili jesteśmy na etapie kończenia oceny technologicznej i wyceny nakładów inwestycyjnych wymaganych do zbudowania tej instalacji. O szczegółach wolałbym się wypowiadać w momencie kiedy będziemy znali dokładny harmonogram. Natomiast przeciętne harmonogramy tego typu projektów to są projekty kilkuletnie. To na pewno nie jest rzecz do wykonania w ciągu 12 czy 18 miesięcy.
Więcej o budowie instalacji Hydrokrakingowego Bloku Olejowego (HBO) przeczytacie tutaj.
Jak będzie wyglądał dalszy rozwój i rebranding stacji Grupy Lotos?
- Mamy w tej chwili 495 stacji. Do 2020 roku chcielibyśmy mieć około 550. Postępuje też zmiana jakościowa w ramach sieci, którą mamy. Na przykład w tym roku pojawiło się 12 stacji i odeszło od nas 11 stacji franczyzowych. Zmieniamy także całą strukturę jakościową, inwestujemy i modernizujemy stacje. Nie przeprowadzamy zasadniczego rebrandingu. Marka pozostaje, zmniejszamy natomiast naszą działalność w ramach marki Optima, z której zdecydowaliśmy się zrezygnować i tym samym utrzymywać tylko jedną markę Lotosu.
---------------------------------
Czytaj również: Lotos Pobił własny rekord. Najlepszy wynik w historii rafinerii. Przypomnijmy, że w 2018 roku Grupa Lotos wypracowała skonsolidowany zysk netto w wysokości 1 587,4 mln zł wobec 1 671,8 mln zł zysku rok wcześniej. Przychody ze sprzedaży wyniosły 30,1 mld zł, czyli o 24,5 proc. więcej niż w 2017 roku, a na inwestycje przeznaczono 1 mld zł.