Ceny ropy na globalnych giełdach paliw mocno spadają w czwartek (31 marca) po sygnałach, że administracja prezydenta USA Joe Bidena rozważa ponowne sięgnięcie po ropę ze strategicznej rezerwy Stanów Zjednoczonych (SPR) w celu obniżenia cen surowca. Teraz uwolnienie ropy z rezerw może być ogromne - nawet 180 mln baryłek w ciągu najbliższych kilku miesięcy - informują maklerzy.
- Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na maj kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 100,94 USD, niżej o 6,35 proc.
- Ropa Brent na ICE w Londynie w dostawach na maj jest wyceniana po 107,39 USD za baryłkę, niżej o 5,34 proc.
- Stany Zjednoczone rozważają uwolnienie ze swojej strategicznej rezerwy (SPR) około miliona baryłek ropy dziennie przez kilka miesięcy.