W czwartek po południu notowania ropy naftowej Brent na londyńskiej giełdzie spadały o 2,09 proc. do 119,06 dol. za baryłkę. Na giełdzie w Nowym Jorku taniała też ropa WTI o 1,87 proc. do 112,78 dol. za baryłkę.
W środę natomiast ropa na rynkach drożała o ponad 5 proc. Cena baryłki Brent przekroczyła 115 dolarów, baryłka amerykańskiej ropy WTI kosztowała prawie 115 dol.
Powodem tego było wstrzymanie eksportu ropy z Kazachstanu z powodu uszkodzenia przez sztorm terminala w Noworosyjsku.
W dniu napaści Rosji na Ukrainę, 24 lutego br., baryłka Brent wyceniana była na 99 dol., a WTI na 92,8 dol. W kulminacyjnym momencie wzrostów ceny ropy naftowej dochodziły w USA do 130 dolarów za baryłkę, a ropy Brent były bliskie 140 dolarów za baryłkę.