Od sobotniego południa do niedzieli wieczorem ok. 40 tys. litrów substancji – wody zmieszanej z niewielkimi ilościami ropy – wypłynęło z ziemi w Sękowej k. Gorlic (Małopolskie). Cały czas płonie gaz wydobywający się spod ziemi – słup ognia sięga 5 m wysokości.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
- Do erupcji gazu oraz wody ze śladowymi ilościami ropy doszło w Sękowej, na prywatnej łące, w sobotę w południe.
- Rzecznik prasowy gorlickiej Państwowej Straży Pożarnej Dariusz Surmacz przyznał, że ok. dwa lata temu niewielka ilość ropy wypłynęła w Męcinie, wiosce położonej niedaleko Sękowej.
- Ziemia gorlicka od wieków znana była ze złóż ropy naftowej.