Proces połączenia i powstania jednego silnego koncernu multienergetycznego jest nierozerwalnie związany z bezpieczeństwem energetycznym nie tylko Polski, ale całego regionu, w tym m.in. Litwy, Łotwy, Estonii, a także Czech i Słowacji - odpowiada PKN Orlen na komentarz byłego prezesa Grupy Lotos Pawła Olechnowicza, który apeluje o wycofanie się z transakcji w obliczu napaści Rosji na Ukrainę.
- Jak podkreśla Orlen, celem fuzji jest budowa silnego koncernu multienergetycznego z przychodami na poziomie ponad 200 mld zł rocznie.
- Tylko silny koncern będzie w stanie realizować inwestycje wpisujące się w zeroemisyjną gospodarkę - przypomina koncern.
- Finalizacja procesu fuzji to jedyna szansa na to, żeby Polacy mieli dostęp do zielonej energii w akceptowalnych cenach, a także na długofalową stabilizację cen na rynku - podkreśla Orlen, dodając, że fuzja to złożony i trudny proces.
Przypomnijmy, że Paweł Olechnowicz, który przez w latach 2002 - 2016 zasiadał w fotelu prezesa Grupy Lotos, stanowczo sprzeciwia się przejęciu gdańskiego koncernu przez PKN Orlen.