Na dzień dzisiejszy nie rozważamy dostaw ropy z kierunku irańskiego - powiedział w środę prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
Dodał, że z Rosji spółka sprowadza ok. 64 proc. paliwa, natomiast inne kierunki to m.in. Emiraty Arabskie. "Na dzień dzisiejszy nie patrzymy na kierunek irański, mamy inne alternatywy dywersyfikacji" - zaznaczył.
Zapewniał też, że spółka "poprzez wzrost wolumenu stara się utrzymywać cenę paliw", choć nie ma wpływu na cenę baryłki ropy.
"Robimy wszystko jako Polski Koncert Naftowy, by te ceny były ustabilizowane, bo to ma bardzo duży wpływ na gospodarkę" - podkreślał Obajtek.
Dodał, że PKN Orlen np. większym stopniu wykorzystuje rafinerie, które ma za granicą, czyli np. na Litwie i w Czechach. "Wiele różnych działań w tym zakresie realizujemy, by ta stabilność cen mogła być uzyskana" - przekonywał.
Obajtek wraz z szefem KAS Marianem Banasiem wziął udział w przekazaniu Krajowej Administracji Skarbowej mobilnych laboratoriów do analizy paliw.