Brytyjsko-holenderski potentat paliwowy Shell zapowiedział, że w związku z koronawirusem dokona odpisów aktywów o wartości od 15 do nawet 22 mld dol.
Firma oczekuje się, że wydobycie ropy i gazu w drugim kwartale wyniesie średnio 2,35 mln baryłek na dobę, w porównaniu z 2,71 mln baryłek na dobę w poprzednim kwartale.
Czytaj też: Rynek ropy z coraz mniejszymi nadziejami na ożywienie popytu
Zapowiadane przez Shella odpisy są identycznym krokiem, na jaki zdecydował się rywal brytyjsko-holenderskiej spółki, koncern BP. Ten niedawno poinformował, że dokona odpisów w wysokości 17,5 mld dol.
Shell powstał w 1907 roku. Firma zatrudnia około 80 tys. pracowników. Jej ubiegłoroczne przychody wyniosły 344,9 mld dol., a zysk operacyjny przekroczył 30 mld dol. Czysty zysk spółki sięgnął zaś 16,4 mld dol.