Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) planuje wnieść aportem akcje spółki wydobywczej Petrobaltic do Grupy Lotos w zamian za nowe akcje spółki w ciągu pół roku, poinformował agencję ISB w środę Janusz Radomski, dyrektor departamentu prywatyzacji w resorcie. Przedtem MSP chciało, by Lotos odkupił te akcje za gotówkę.
Dodał, że przedtem musi zostać przygotowana wycena akcji Petrobaltiku. Podkreślił, że warunkiem wniesienia walorów tej spółki jest także rozwiązanie kwestii akcji pracowniczych dla zatrudnionych w Petrobaltiku.
Przyjęty na początku lutego rządowy dokument "Polityka Rządu RP dla przemysłu naftowego w Polsce" przewiduje sprzedaż na rzecz Grupy Lotos 30,36 proc. akcji Petrobaltiku oraz tzw. resztówek w trzech tzw. rafineriach południowych: Lotos Czechowice - 5 proc., Lotos Jasło - 5 proc. i Rafinerii Nafty Glimar w upadłości - 2,1 proc..
Grupa Lotos od dawna zapowiadała, że chce przejąć mniejszościowe pakiety udziałów w tych spółkach, jednak poprzez ich wniesienie aportem przez Skarb Państwa w zamian za akcje Lotosu, a nie ich kupno.
W czerwcu prezes Grupy Lotos Paweł Olechnowicz mówił, że koncern liczy na przejęcie pozostałych akcji Petrobaltiku od Skarbu Państwa do końca 2008 roku, a na ustalenie zasad tej transakcji jeszcze w 2007 roku.
W 2005 roku Grupa Lotos kupiła 69 proc. Petrobaltiku za ok. 200 mln zł. Także w 2005 roku Grupa Lotos kupiła 80,04 proc. akcji Rafinerii Czechowice (za 13,78 mln zł), 80,01 proc. akcji Rafinerii Jasło (za 1 zł) i 91,54 proc. akcji Rafinerii Glimar (1 zł).