Embargo na rosyjską ropę i gaz skłania PGNiG, Lotos i Orlen do rozwoju własnego wydobycia. Np. PGNiG w tym roku zwiększy wydobycie gazu do 7 mld m sześc. Spółki czeka fuzja, dzięki której powstanie silny podmiot, co przełoży się również na zwiększenie wydobycia.
- W bieżącym roku zakładamy wzrost wydobycia węglowodorów: gazu ziemnego z norweskich koncesji - z 1,4 mld m sześc. w 2021 r. o 1,6 mld m sześc. do 3,0 mld m sześc., czyli łącznie z wydobyciem krajowym pozostającym na zbliżonym do zeszłego roku poziomie - do 7,0 mld m sześc. - podała PGNiG
- Wiceprezes Lotosu wskazał kluczowe obecnie projekty rozwojowe spółki w segmencie wydobycia. To zagospodarowania złoża ropy naftowej Yme w Norwegii. Ponadto zagospodarowanie złóż w obszarze Trell/Trine w Norwegii. Spółka pracuje też nad zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego B4/B6 na Morzu Bałtyckim i obszaru NOA i Fulla w Norwegii.
- Orlen natomiast podkreślił, że wydobycie jest jednym z filarów jego rozwoju i transformacji w koncern multienergetyczny. Strategia do 2030 r. przewiduje prawie trzykrotne zwiększenie dziennego wydobycia węglowodorów.