Cena ropy na giełdzie w Nowym Jorku waha się podczas czwartkowej sesji, inwestorzy oceniają mocniejszy od oczekiwań spadek amerykańskich zapasów ropy, co jest dowodem, że zapotrzebowanie na paliwa jest mocne pomimo fali koronawirusa - Omikronu - informują maklerzy.
- Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na luty kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 76,55 USD, niżej o 0,01 proc., po wzroście wcześniej o 0,08 proc.
- Brent na ICE w Londynie w dostawach na luty jest wyceniana po 79,19 USD za baryłkę, niżej o 0,05 proc., po zwyżce wcześniej o 0,04 proc.
- W środę amerykański Departament Energii podał, że zapasy ropy w USA spadły w ub. tygodniu o 3,6 mln baryłek w porównaniu z medianą szacunków analityków zakładająca spadek zapasów surowca o 2,7 mln baryłek.