Gdyby wybory do parlamentu odbyły się w najbliższą niedzielę, Prawo i Sprawiedliwość zostawiłoby konkurentów daleko w tyle. Na partię rządzącą zagłosowałoby 43 proc. badanych – wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego na zlecenie "Super Expressu".
To spadek o dwa punkty procentowe – w granicy błędu statystycznego – w porównaniu do badania sprzed miesiąca.
Zaraz za nimi plasowała się Platforma Obywatelska, na którą zagłosowałoby 25 proc. badanych. Kiedy mówimy o wariancie Koalicji Obywatelskiej z Nowoczesną na tę partię swój głos oddałoby 28 proc. badanych.
Trzecie miejsce zajęła koalicja Lewica – Wiosna, SLD, Razem. Na polityków reprezentujących te trzy partie zagłosowałoby 12 proc. badanych.
Jeszcze dwie partie - Kukiz’15 i PSL - przekroczyłyby próg wyborczy, czyli uzyskały po 5 proc. głosów (w badaniu nie uwzględniono obecności na listach ludowców działaczy Pawła Kukiza).
Bez szans na miejsce w parlamencie pozostali Konfederacja (4 proc. poparcia) i Bezpartyjni Samorządowcy (2 proc. poparcia).
Sondaż przeprowadzono w dniach 6-7 sierpnia 2019 r. na próbie 1063 dorosłych Polaków.