Już jest nowy Barometr Wyborczy 2023. Sprawdź, z którymi politykami masz najbardziej zbieżne poglądy

Według najnowszych sondaży PiS będzie miało większość, ale do odrzucenia veta zabraknie 30 głosów

PiS w Sejmie miałby 246 mandatów, nie uzyskuje większości konstytucyjnej; 146 mandatów miałaby Koalicja Obywatelska, a Lewica 54; do Sejmu weszłaby też PSL - Koalicja Polska z 13 posłami - wynika z prognozy przedwyborczej przygotowanej przez Badania.pro dla Onetu i Faktu.

Według tej prognozy, partia aktualnie rządząca ma największe szanse na zwycięstwo. "PiS może liczyć na 45,7 proc. głosów, co jest równoznaczne 246 mandatom w Sejmie. To oznacza, że partia Jarosława Kaczyńskiego otrzymałaby o 15 mandatów więcej, niż potrzebne jest do osiągnięcia samodzielnej większości parlamentarnej. Równocześnie, PiS zabrakłoby 30 mandatów do liczby 276 (przy tym wyniku partia mogłaby odrzucić weto prezydenta), a także 61 mandatów do większości konstytucyjnej (2/3 wszystkich mandatów)" - podkreśla onet.pl.

Jak zaznaczono, kolejną partią z najwyższym wynikiem byłaby Koalicja Obywatelska, która uzyskałaby 28,7 proc. głosów, co dałoby jej 146 mandatów. "Według prognozy na trzecim miejscu plasuje się Lewica, która może liczyć na poparcie 13,3 proc. wyborców. Jeśli udałoby jej się osiągnąć taki wynik, oznaczałoby to, że w Sejmie zasiądzie jej 54 przedstawicieli" - czytamy.

Prognozowane poparcie dla Koalicji Polskiej (sojuszu PSL i Kukiz'15) w połowie września wyniosło 6,5 proc., co przekłada się na 13 mandatów. Jednego przedstawiciela do Sejmu wprowadziłaby Mniejszość Niemiecka. Jak pokazuje prognoza, pod 5-procentowym progiem wyborczym znajduje się Konfederacja, która uzyskałaby wynik 4,2 proc. Poparcie dla innych komitetów szacowane jest na poziomie 1,4 proc.

PiS najwięcej mandatów miałby w Warszawie - 15 posłów z obu warszawskich okręgów wyborczych, 12 posłów z Rzeszowa, 10 z Lublina, po 9 w Kielcach, Nowym Sączu i Białymstoku.

KO w Warszawie miałaby uzyskać w obu okręgach 13 posłów, po 6 we Wrocławiu, w Gdyni i Gdańsku.

Lewica zdobyłaby cztery miejsca z Warszawy (oba okręgi), ale żadnego w Nowym Sączu czy Tarnowie. PSL - Koalicja Polska w Kielcach uzyskałaby dwa mandaty poselskie, ale żadnego we Wrocławiu, Poznaniu czy Warszawie.

Badania.pro do prognozowania preferencji partyjnych używa modelu statystycznego, który opiera się na długoterminowym śledzeniu sondaży następujących ośrodków badawczych: IBRiS, Estymator, Kantar, Pollster, CBOS, Ipsos, Indicator oraz DobraOpinia.

KW Prawo i Sprawiedliwość 45.7%
Koalicja Obywatelska 28.7%
Koalicja lewicowa: SLD, Wiosna, Razem 13.3%
Komitet Wyborczy PSL 6.5%
KW Konfederacja Wolność i Niepodległość 4.2%

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (16)

Do artykułu: Według najnowszych sondaży PiS będzie miało większość, ale do odrzucenia veta zabraknie 30 głosów

  • Olaf 2019-09-20 17:02:01
    miałem dodać, że ten "lumpenproletariat" z Hanysowa zarabia po 4-5 tysięcy na rękę - wiadomo głównie w kopalniach, stąd szlag ich trafia, że polskie kopalnie notują straty, a PiS ściąga wungiel z Mozambiku i stąd Górny Śląsk pokaże "faka" pisowcom. Prawdziwy hanys nie musi się kogokolwiek słuchać, a i tak pójdzie do kościoła. A ZWŁASZCZA PRAWDZIWY HANYS NIE BĘDZIE SŁUCHAŁ SIĘ PiS-u... p.s. napisałem lumpenproletariat, ale nie mam zamiaru obrażać hanysów, bo to fajny lumpenproletariat, przynajmniej mam dobre wspomnienia ze studiów na Górnym Śląsku. Po prostu swoje chopy i dziołchy. Pozdro z dolnośląskiego
  • Olaf 2019-09-20 13:37:48
    ja myślę, że część społeczeńśtwa oprzytomnieje i pójdzie zagłosować na kogolwiek tylko nie na PiS. Dlaczego? Bo to jest ta część społeczństwa, która nie poszła na wybory w 2015 + młodzież urodzona po 1997, której nie w smak oszustwo PiS-u i Kościoła Katolickiego. Małolaty też pamiętają, że nie dostały swoich 5 stów i to będzie ich zemsta. Sondaże są czystą fikcją, wystarczy poczytać historię wyborów w Polsce po 1989 i zobaczymy, że praktycznie każde wybory serwowały niespodziankę sondażową. Moje przewidywania: PiS 34-38,5% PO 29-31,5% Lewica 6-12,5% PSL 5-7,5% Konfederacja 5-10,5% Korwinowcy i Lewica najbardziej namiesza, Górny Śląsk raczej zagłosuje na SLD, bo afera węglowa z Mozambiku, bo tam SLD zawsze było silne w strukturach samorządowych, bo to głównie lumpenproletariat z jednej strony a z drugiej ludzie wykształceni, którym bliżej do SLD niż PO. Natomiast Konfederacja wejdzie pierwszy i ostatni raz do Sejmu, bo młodzi na nich zagłosują, tak jak głosowali na Palikota wcześniej, bo ten obiecał legalną marihuanę. Co do PO to ta partia zawsze ma stały elektorat, mimo że nie zawsze chodzi na wybory, jednakże tym razem zwolennicy PO pójdą i zagłosują PiS - tutaj sprawa jest jasna, bo ich elektorat to tzw. beton katolicko-postsowiecki i inne wykluczone sieroty lub zwykli karierowicze i ich resortowe rodzinki. PiS może liczyć co najwyżej na 3-5% niezdecydowanych i ANI PÓŁ PROCENTA WIĘCEJ PSL? jak to PSL, zawsze się prześlizgnie, tym razem dzięki głosom Wschodniej Wielkopolski, części Łódzkiego oraz Kujawsko-Pomorskiego
  • Dzadzo 2019-09-20 11:39:34
    kerry poszywa sie pod dziatka a to nie zadna gratka nie pomga modly jak ktos jest podly.
  • niedlapisowychreform 2019-09-20 11:05:00
    To ciekawe skąd masz takie rewelacje bo ścieki w Warszawie spływały do Wisły jeszcze na początku lat 2000. Wasz ukochany zmarły kaczko - bliźniak nic nie zrobił w tym kierunku. Warszawa ruszyła z rozwojem dopiero od czasów Hanki i dzisiaj się bardzo zmienia i dalej rozwija. Nie mówię, że są to idealni włodarze bo nie każdy popełnia błędy jednakże ostatnie kilkanaście lat pokazuje jak wygląda rozwój miasta. Po za tym kwestie awarii oczyszczalni ścieków to jest problem lokalny a nie ogólnopolski i żadna partia nie powinna za to ponosić odpowiedzialności politycznej. Za to powinni ponieść odpowiedzialność osoby, które muszą rozwiązać ten problem i następne wybory samorządowe zweryfikują czy sobie w tej sytuacji aktualni włodarze dobrze poradzili. Natomiast to jest ciekawe, że mówi się o oczyszczalni w Warszawie i to jakie PO jest złe bo oczyszczalnia niby zła, a nie mówi się o tym jakie przewały dzieją się w małych miasteczkach bo małe miasteczka nie są medialne. Śmieszy mnie porównanie problemów warszawskiego UM do afer politycznych jakie miały miejsce w tej kadencji. A nie chce nic mówić, ale Amber Gold, podsłuchy i Lepper i afera Rywina to pikuś w porównaniu do afer Getbacku, Srebrnej, Piebiaka, reformy sądownictwa, szkolnictwa i zapaści w służbie zdrowia i finansowanie Rydzyka. Tylko PiS ma tak bardzo dobrze ogarnięty PR polityczny, że ludzie przestali widzieć co jest zagrożeniem, a co realnym rozwiązaniem politycznym. Nie miałbym nic przeciwko rządom PiS-u gdyby stosowali się do podstawowych zasad parlamentaryzmu i systemu demokratycznego. Niestety Kaczyński i jego świta nie wiedzą na czym polega wolny, demokratyczny kraj.
  • kerry 2019-09-20 07:40:04
    Do Dzadzo: Spomiędzy drzew wyleciał cietrzew , szukał bałwana siadł na waćpana (Fr. Karpiński)
  • obstawiam w ten sposób 2019-09-20 01:14:06
    PIS: 41-43%, Koalicja Obywatelska: 22-26%, Konfederacja 12-16%( gorszy wariant 8-9%), Lewica SLD: 5-7%( gorszy wariant 4,6%), Koalicja Polska PSL-Kukiz'15: 5%( gorszy wariant 3,5%). Skąd takie wyniki przyjmuję? 1. Jeśli chodzi o PIS, to nie da się ukryć ale Konfederacja parę procent im dziabnie, gdyż przybywa ludzi o poglądach konserwatywnych, prawicowych ale jednocześnie sceptycznych wobec działań PIS, tym bardziej po ostatnich bardzo śmiałych poczynaniach tej partii odnośnie zakupienia systemu PEGASUS, przemilczeniu ustawy 447 w mediach głównego nurtu oraz agresywnej i nieokiełznanej polityki jaką prowadzi ministerstwo cyfryzacji pod kątem m.in wdrażania sieci 5G, panuje tylko nastrój wychwalania tej sieci, bagatelizuje się zagrożenia zdrowotne i prywatności, nie wolno nic krytykować, nie tylko ministerstwo cyfryzacji przyłączyło się do narracji w kierunku wprowadzania sieci 5G, sam premier mocno jest w to także uwikłany, panuje kompletny chaos i dezinformacja oraz zmowa milczenia, ludzie obawiający się sieci 5G uznawani są za zaściankowców, średniowiecze, zacofańców i nawet oszołomów. To jest skandal, mega ustawa i tak weszła, najpierw zatwierdziła szybko komisja cyfryzacji, potem szybciutko sejmu w niecałe podobno 18 minut obrad, senat po poprawkach też przyklepał a ostatnio i prezydent podpisał. PIS ponoć twierdzi, że do 2023 roku w większości Polskich miast będzie działać sieć 5G czyli tym samym chyba tylko potwierdza fakt, że nie chce rządzić samodzielnie. Sorry Gregory ale kto nie szanuje zdrowia i prywatności ludzi i przyłącza się do narracji lobby telekomunikacyjnego będąc głuchym na obawy społeczne i ślepym na fakty i argumenty ten staje się wrogiem obywateli, narodu, przecież suwerenem jest naród. Także ostatnimi nieczystymi zagrywkami PIS sobie nagrabił oraz polityką wybitnie socjalistyczną. 2. Dlaczego 22-26% dla Koalicji Obywatelskiej? - nie oszukujmy się, główną siłą napędową jest tu PO i ich programowy bliźniak Nowoczesna, Zieloni czy Inicjatywa Polska nie będą tam nic znaczyć, nie wiadomo nawet czy z tych frakcji ktoś się dostanie, PO ewidentnie dominuje w Koalicji Obywatelskiej, może dostanie się ktokolwiek z Nowoczesnej, bo z pozostałych koalicjantów to raczej wątpię czy ktokolwiek wejdzie. 3. Konfederacja jeśli uzyska wynik 8-9% będzie to i tak duży sukces, marzeniem jest poziom 12-16%, to wówczas dawałaby solidny i silny głos w parlamencie i możliwość realnego wpływania na sejmową rzeczywistość, co będzie to będzie, byle Konfederacja była w sejmie, potrzeba merytorycznej opozycji, mocno prawicowej i antysystemowej, 4. Lewica jeśli wejdzie to co najwyżej z wynikiem 5-7%. Głosowanie na Lewicę to głosowanie na SLD, bo tylko ta partia będzie tu przewodzić, Wiosna bez Biedronia( zostanie w Brukseli), który obecnie pełni rolę swoistej maskotki na lewej stronie politycznej nic nie znaczy, to 2-3% wyborców, partia Razem? Jeszcze większa nędza, większość sondaży daje jej 1% poparcia w porywach do 2%, a SLD to 2-4% wyborców. Czyli zatem ostatnie sondaże dające tej ''zintegrowanej'' Lewicy powyżej 12 a nawet koło 14% poparcia to kłamstwo, to jest dokładnie ten sam zabieg jak pompowano Wiosnę, Biedroń liczył na wyborach do Europarlamentu na dwucyfrowy wynik i chyba z tego co pamiętam minimum 8 mandatów i jaki był finał? Jego ugrupowanie zdobyło raptem 3 mandaty, kamery go pokazywały i nie do końca był taki szczęśliwy na twarzy, raczej zawiedziony, bo liczył na więcej. Także Lewica chce mierzyć wysoko ale prędzej realny jest poziom 5-7%. 5. Koalicja Polska( PSL-Kukiz '15) - tu raczej obstawiam klęskę i wynik pod progiem wyborczym, a dlaczego? Bo wyborcy nie wiedzą, czego się po tak dziwnej koalicji spodziewać, z jednej strony systemowy PSL, który jedzie na plecach Kukiza, a z drugiej resztki osób z ugrupowania Kukiz '15 będącego niegdyś uważanym za antysystemowe ugrupowanie, które naiwnie twierdzą, że coś na tym ugrają. PSL na tej koalicji wychodzi lepiej, to resztki ugrupowania Kukiz '15 tracą w oczach wyborców. To jest raczej koalicja, która walczy o przeżycie, tylko o sam fakt wejścia do sejmu i nic więcej, w przypadku Lewicy jest nieco inaczej oni walczą o powtórne zaufanie, jednak patrząc z perspektywy przed 2015 rokiem co wyprawiał chamski Palikot, cyniczny Rozenek i nawet Grodzka była w sejmie, chcieli tego babochłopa na marszałka sejmu wsadzić, szczęśliwie do tego nie doszło i Biedroń nawet był ale nic konkretnego tam nie robił, poza tym, że był bardzo młody i tylko klasycznie się głupkowato uśmiechał. Powtórne wejście Lewicy oznacza z powrotem jałowe spory o aborcje, o eutanazje, o poszerzenie dostępności antykoncepcji, o równe prawa kobiet, dysputy o LGBTQ+, walka z wiarą i kościołem. Znowu będzie jazgot, przekrzykiwanie się i robienie cyrku z sejmu i jeszcze większe docinki i dogryzanie sobie nawzajem, może lepiej gdyby wylądowali zatem pod progiem z 4,6% poparcia.
  • Łukasz 2019-09-19 21:29:53
    Notowania Platformy polecą jeszcze mocno w dół, nie wyobrażam sobie aby ludzie przeszli wobec tego obojętnie. Jak się okazuje spalarnia przy Oczyszczalni Czajka w Warszawie , wybudowana za 400 milionów euro od samego początku działała z przerwami. Władze Warszawy odebrały tą inwestycje i zapłacili wykonawcy mimo setkom niedoróbek ! Od grudnia 2018 spalarnia nieczystości nie działa wcale i nieczystości są wywożone z Warszawy. Dodatkowo trzeba wiedzieć że władze Warszawy od samego początku uruchomienia Czajki wiedziały ze spalarnia nie będzie dobrze działać i podpisały wiele lat temu umowę na wywóz i zakopywanie tych nieczystości zamiast ich spalania.
  • dzadzo 2019-09-19 21:24:55
    tak naprawdę jestem pedzo...
  • dzadzo 2019-09-19 20:17:39
    krry na widecie jak kwiat rozy sie burzy wszystko by sie dalo i tak za malo
  • kerry 2019-09-19 19:24:57
    Do CHWDP A jak się w zdradzieckiego ryja strzeli tą samą monetą , to aj waj jaki hejt!!! A wy w brudne śmierdzące (...) dostaniecie po raz kolejny , ale będzie kwik !!! Balsam na moje uszy !!!

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 44.197.111.121
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!