Unijny budżet i polityka klimatyczna - to niektóre z tematów wtorkowej rozmowy premiera Mateusza Morawieckiego i przewodniczącego-elekta RE Charlesa Michela. Szef polskiego rządu zapewnił o woli dialogu, a Michel podkreślał rolę Polski w UE; obaj zgodzili się, że UE powinna być globalnym graczem.
- Szef polskiego rządu ocenił wizytę przewodniczącego-elekta Rady Europejskiej Charlesa Michela w Warszawie jako "bardzo dobry sygnał" i podkreślił, że obaj będą starali się wypracowywać kompromisy.
- Dość szczegółowo omawialiśmy na przykład obszar potencjalnych nowych dochodów własnych UE, co Polska jak najbardziej wspiera- m.in. poinformował Mateusz Morawiecki.
- Wśród tematów rozmów premier Morawiecki wymienił politykę klimatyczną. Podkreślił, że dla jego rządu istotne jest utrzymanie bezpieczeństwa energetycznego, przy równoczesnym utrzymaniu konkurencyjności przemysłu europejskiego.
- Najbliższy szczyt UE 12-13 grudnia będzie pierwszym, któremu przewodniczyć będzie Charles Michel wybrany w lipcu przez przywódców unijnych na nowego przewodniczącego Rady Europejskiej.
Szef polskiego rządu ocenił wizytę przewodniczącego-elekta Rady Europejskiej w Warszawie jako "bardzo dobry sygnał" i podkreślił, że obaj będą starali się wypracowywać kompromisy. W tym kontekście wspomniał o zbliżających się negocjacjach w sprawie unijnego budżetu.
-Nie ma nic lepszego niż budowanie zaufania i pewnego rodzaju nowe otwarcie, nowe podejście w nowych czasach, jakie pan Charles Michel zaprezentował - mówił Morawiecki podczas spotkania z mediami.
Premier poinformował, że poza unijnym budżetem w trakcie 1,5 godzinnego spotkania pojawiła się także kwestia Wieloletnich Ram Finansowych na lata 2021-2027.
-Dość szczegółowo omawialiśmy na przykład obszar potencjalnych nowych dochodów własnych UE, co Polska jak najbardziej wspiera, ale także dyskutowaliśmy o zagrożeniach handlowych na całym świecie, związanych z wojnami handlowymi, z protekcjonizmem, ale także (dyskutowaliśmy o tym - PAP) w jaki sposób utrzymać konkurencyjność wolnego rynku - powiedział Mateusz Morawiecki.
- Mogę powiedzieć całkiem serio i bardzo na poważnie, że obu nam zależy na tym, żeby UE była globalnym mocarstwem nie tylko gospodarczym, ale również politycznym - deklarował.
Morawiecki podkreślił, że przewodniczący-elekt RE zapewnił go, że zaproponuje, aby na unijnych szczytach przeznaczyć pewien czas na debatę strategiczną, która miałaby dotyczyć kluczowych spraw UE.
Wśród tematów wtorkowych rozmów premier wymienił politykę klimatyczną. Podkreślił, że dla jego rządu istotne jest utrzymanie bezpieczeństwa energetycznego, przy równoczesnym utrzymaniu konkurencyjności przemysłu europejskiego.
-Te cele nie zawsze są ze sobą spójne i łatwe do pogodzenia, ale właśnie na tym polega dobra, zdrowa dyskusja, kompromis, dialog, żeby starać się przedstawiać w uczciwy sposób racje obu stron i dzisiaj coś takiego miało miejsce" - mówił szef polskiego rządu.
Przypomniał o organizacji przez Polskę szczytu COP24 w Katowicach i przyjętej wówczas "mapie drogowej" dojścia do realizacji porozumień paryskich.
Wśród pozostałych tematów rozmów wymienił innowacje, politykę obronną, relacje z Chinami, Rosją, konkurencyjność jednolitego rynku.