Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności śmierci 34-latka z gminy Zamość (Lubelskie), który wpadł do rowu melioracyjnego i się utopił. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wracał wtedy z kolegą ze spotkania towarzyskiego, podczas którego spożywali alkohol.
Asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu poinformowała PAP, że funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu w sobotę ok. godz. 21.30. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dwóch mężczyzn wracało ze spotkania towarzyskiego, gdzie wcześniej spożywali alkohol.