Strzeżek: odejście Guta-Mostowego z Porozumienia to jego osobista decyzja

Rezygnacja z członkostwa w Porozumieniu i pozostanie w klubie PiS to osobista decyzja posła Andrzeja Guta-Mostowego; mamy nadzieję, że zgodnie z deklaracjami nie poprze ograniczenia wolności mediów - tak zastępca rzecznika Porozumienia Jan Strzeżek odniósł się w rozmowie z PAP do odejścia Guta-Mostowego.

We wtorek premier Mateusz Morawiecki powołał Andrzeja Guta-Mostowego na wiceszefa MRiT. Sam Gut-Mostowy, który pozostał w klubie parlamentarnym PiS, poinformował, że zrezygnował z członkostwa w Porozumieniu.

Zastępca rzecznika Porozumienia podkreślił w rozmowie z PAP, że była to osobista decyzja Guta-Mostowego. "Rezygnacja z członkostwa to osobista decyzja posła Gut-Mostowego" - powiedział Strzeżek. "Mamy nadzieje, że zgodnie z deklaracjami nie poprze ograniczenia wolności mediów, oraz nie pozwoli - jako przedsiębiorca, żeby Polski Ład został przyjęty w kształcie, który sprawi, że ludzie prowadzący biznes będą stratni" - dodał zastępca rzecznika ugrupowania Jarosława Gowina.

Po zdymisjonowaniu lidera Porozumienia, wicepremiera Jarosława Gowina członkowie jego ugrupowania, którzy wchodzili w skład rządu podali się do dymisji. Wśród nich znaleźli się Marcin Ociepa (wiceszef MON), Grzegorz Piechowiak (wiceszef MRPiT), Wojciech Murdzek (wiceminister edukacji i nauki), Iwona Michałek (wiceszefowa MRPiT) oraz Andrzej Gut-Mostowy (wiceszef MRPiT).

Premier Mateusz Morawiecki przyjął dymisję Iwony Michałek, która pozostała z Jarosławem Gowinem w Porozumieniu. Pozostali wiceministrowie - Ociepa, Piechowiak i Murdzek odeszli z Porozumienia, pozostali w klubie PiS i ich dymisje nie zostały przyjęte.

Z kolei we wtorek szef rządu powołał Andrzeja Guta-Mostowego i Grzegorza Piechowiaka na sekretarzy stanu oraz Olgę Semeniuk i Marka Niedużaka na podsekretarzy stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii.

Andrzej Gut-Mostowy w ubiegłym tygodniu informował, że nie podjął jeszcze decyzji w sprawie swojego członkostwa w Porozumieniu. Ostatecznie koło parlamentarne Porozumienia zostało zarejestrowane, a informacja o jego utworzeniu pojawiła się w poniedziałek na stronie internetowej Sejmu. W kole znaleźli się: Jarosław Gowin, Michał Wypij jako szef koła, Magdalena Sroka, Iwona Michałek, Stanisław Bukowiec oraz dotychczas niezrzeszona posłanka Monika Pawłowska. Do koła parlamentarnego będzie też należał senator Józef Zając.

Odejścia z Porozumienia są pokłosiem m.in. głosowania za nowelizacją tzw. ustawy medialnej. Wszyscy posłowie Porozumienia, głosujący (m.in. nad tzw. ustawą medialną) razem z PiS, czyli Marcin Ociepa, Grzegorz Piechowiak, Wojciech Murdzek, Mieczysław Baszko oraz Anna Dąbrowska-Banaszek (nie była formalnie członkinią Porozumienia, lecz startowała w wyborach z rekomendacji partii) zdecydowali o pozostaniu w klubie PiS i odeszli z Porozumienia. Formalnie zatem wszyscy, z wyjątkiem Baszki, który odszedł do Partii Republikańskiej, pozostają bezpartyjni. Gut-Mostowy podczas tego głosowania wstrzymał się od głosu.