Tusk stawia w fatalnym świetle przede wszystkim KE, ponieważ sugeruje, że bierze ona udział w walce politycznej i prowadzi intensywne działania, żeby doprowadzić do zmiany rządu w Polsce – powiedziała w rozmowie z i.pl europoseł Beata Szydło.
"Donald Tusk przede wszystkim jeździ po kraju i sieje zamęt, mówiąc, że Polska dostanie te pieniądze, jeżeli on będzie premierem, a PO będzie rządziła. Wykorzystuje temat pieniędzy unijnych do bieżącej walki politycznej w kraju. Można powiedzieć, że to jest szantaż polityczny: jeżeli my wygramy - to pieniądze będą; jeżeli nie - to pieniądze będą zablokowane" - mówi w rozmowie z i.pl była premier, wiceprezes PiS, europoseł Beata Szydło.