Europejski filar spraw socjalnych stanowi ramy, które będą obowiązywały w polityce społecznej UE - oceniła w piątek po unijnym szczycie premier Beata Szydło. Zdaniem szefowej MRPiPS Elżbiety Rafalskiej, dokument daje Polsce swobodę rozwiązywania problemów społecznych.
Zdaniem minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej, europejski filar spraw socjalnych to "ważny dokument, który próbuje pokazać społeczną twarz Unii Europejskiej".
W dokumencie określone są "niezwykle ważne zakresy odnoszące się do kształcenia zawodowego, kształcenia ustawicznego, uczciwego wynagrodzenia, w tym odwołania do minimalnego wynagrodzenia, tam są kwestie związane z polityką socjalną i integracją.
Liderzy instytucji UE podpisali w piątek w Goeteborgu tzw. europejski filar spraw społecznych, proklamując tym samym zbiór zasad dotyczących dostępu do zatrudnienia, warunków pracy i ochrony socjalnej.
Premier Beata Szydło na konferencji prasowej oceniła, że dokument jest "mapą drogową, ramami, które będą obowiązywały przy budowaniu polityki społecznej Unii Europejskiej".
- Dzięki zaangażowaniu polskiego rządu, dzięki naszym postulatom te kwestie, które pozostają dla państw członkowskich, państw narodowych, będą nadal pod naszą kontrolą - podkreśliła premier.
Dodała, że w drugiej części szczytu odbyło się spotkanie robocze w gronie premierów państw unijnych, w czasie którego rozmawiano "o kulturze, tradycji i edukacji". - Ta rozmowa dotyczyła tego, w jaki sposób państwa członkowskie odnoszą się do przyszłych ram finansowych, i tego, czy kultura i edukacja staną się również jednym z priorytetów przyszłej perspektywy - powiedziała Szydło.
Zaznaczyła, że decyzji w tej sprawie spodziewa się w lutym. Premier podkreśliła, że mimo to dyskusja na ten temat, która rozpoczęła się w piątek, jest bardzo ważna. Wskazała, że w tym kontekście należy pamiętać, że Europa wyrosła z tradycji greckiej i rzymskiej, a jej fundamentem są tradycje chrześcijańskie.
Zdaniem minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej, europejski filar spraw socjalnych to "ważny dokument, który próbuje pokazać społeczną twarz Unii Europejskiej".
- Żeby to się stało faktem, to ważne są polityki krajowe, i ten dokument jest cenny z tego względu, że pozwala na zastosowanie różnorodności polityk społecznych poszczególnych krajów członkowskich, i to akurat nam też odpowiada - podkreśliła szefowa MRPiPS.
Dodała, że w dokumencie określone są "niezwykle ważne zakresy odnoszące się do kształcenia zawodowego, kształcenia ustawicznego, uczciwego wynagrodzenia, w tym odwołania do minimalnego wynagrodzenia, tam są kwestie związane z polityką socjalną i integracją".
Rafalska zaznaczyła, że niezależnie od podpisanego dokumentu rząd prowadzi aktywną politykę w zakresie m.in. wzrostu wynagrodzenia, polityki socjalnej. "Na wiele tych zasad, które są zawarte w dzisiejszym dokumencie, możemy powiedzieć, że je sprawnie realizujemy, ale oczywiście szereg problemów społecznych ciągle pozostaje do rozwiązania" - przyznała.
W ocenie szefowej resortu rodziny, dokument daje Polsce swobodę w dobieraniu narzędzi do sprawnego i umiejętnego rozwiązywania krajowych problemów społecznych. "Co jest ważne - partnerzy społeczni, reprezentatywne organizacje związkowe i pracodawcy przyjęli wspólne stanowisko. Daje to dobrą płaszczyznę do rozwiązywania problemów społeczno-gospodarczych" - powiedziała.
Minister podkreśliła, że Polska ma jeden z najlepszych wskaźników spośród krajów UE, jeżeli chodzi o tzw. lukę płacową. "To 6 punktów procentowych różnicy między wynagrodzeniem mężczyzn i kobiet, podczas gdy największe dysproporcje wynoszą ponad 25 proc." - wskazała.
Europejski filar spraw socjalnych opiera się na 20 podstawowych zasadach uporządkowanych według trzech kategorii: równe szanse i dostęp do zatrudnienia, uczciwe warunki pracy oraz ochrona socjalna i integracja społeczna. Choć zasady te nie są wiążące, mają być wytyczną dla państw członkowskich w kwestii standardów społecznych. W dokumencie mowa jest np. o tym, że państwa UE mają dbać "o odpowiednie płace minimalne, by zapewnić, że zaspokojone będą potrzeby pracownika i jego rodziny".
W imieniu Parlamentu Europejskiego dokument podpisał w piątek w Goeteborgu jego szef Antonio Tajani, w imieniu reprezentującej państwa członkowskie prezydencji w Radzie UE - premier Estonii Juri Ratas, a w imieniu Komisji Europejskiej jej przewodniczący Jean-Claude Juncker. W ceremonii wzięli udział szefowie państw i rządów krajów członkowskich, w tym premier Beata Szydło. (PAP)
autor: Karolina Kropiwiec
kkr/ mc/ bos/
Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl