Brytyjski minister ds. Brexitu David Davis zapowiedział w niedzielę, że rząd w Londynie będzie chronił prawa migrantów z UE. "Nie ma w naszym społeczeństwie miejsca dla siejących nienawiść wobec ludzi, którzy uczynili z tego kraju swój dom" - podkreślił.
Jak ocenił, po obu stronach debaty w sprawie Brexitu "jest wiele osób, które chcą kontynuować walkę". "Chciałbym im powiedzieć tak: kampania się skończyła, naród przemówił, decyzja zapadła. Pomóżcie nam wykorzystać szanse, które są przed nami" - zaapelował.
Minister podkreślił, że chcąc pozostać globalną siłą gospodarczą, Wielka Brytania będzie "musiała wygrać walkę o najlepsze talenty", dodając, że liczy na to, iż w dalszym ciągu będzie ona jednym z najbardziej tolerancyjnych i otwartych krajów na świecie.
Odnosząc się do niejasnego po Brexicie statusu prawnego 5 mln obywateli 27 państw unijnych, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii, Davis powiedział, że rząd premier Theresy May "będzie chronił ich prawa tak długo, jak Brytyjczycy w Europie będą traktowani podobnie". Wyraził pewność, że w tej kwestii "będziemy w stanie się zgodzić".
Przed wystąpieniem Davisa premier May zapowiedziała, że jej rząd uruchomi do końca marca 2017 roku procedurę wystąpienia z UE. Powtórzyła, że wynik referendum w sprawie Brexitu jest nieodwracalny.
Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl