Dynamika płac w styczniu bieżącego roku to sygnał rosnących kosztów pracy, co nie ucieszy pracodawców - stwierdził główny ekonomista Raiffeisen Polbanku Paweł Radwański. Dodał, że dane GUS wspierają prognozy wysokiego wzrostu PKB w pierwszej połowie 2018 r.
Czytaj także: Presja płacowa daje znać o sobie. Wynagrodzenia Polaków rosną jak na drożdżach
Zdaniem Radwańskiego to "efekty statystyczne stały się przyczyną niższego wzrostu zatrudnienia". "Komponent zatrudnienia styczniowego indeksu PMI wskazywał bowiem na najszybszy wzrost tej kategorii od wielu miesięcy, co wskazuje, że sytuacja na rynku pracy pozostaje mimo wszystko dobra" - powiedział ekonomista.
Według niego dane o zatrudnieniu, łącznie z wysoką dynamiką płac, tworzą podstawy do solidnego wzrostu konsumpcji na początku roku i wspierają prognozy wysokiego wzrostu PKB co najmniej w pierwszej połowie roku.
"Zanotowana dynamika płac jest też jednak naszym zdaniem sygnałem rosnących kosztów pracy, co niekoniecznie cieszyć będzie pracodawców w branżach, w których proces ten jest najszybszy. Wzrosty wynagrodzeń przemawia też za stopniowym przyspieszaniem inflacji bazowej, która naszym zdaniem już w połowie roku zbliży się do 1,5 proc. Potwierdza to scenariusz zaostrzenia retoryki RPP pod koniec tego roku i podwyżek stóp procentowych na początku 2019 r." - ocenił Radwański.
Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl