Koncern Teva zwolni 4 tys. ludzi. Strajki w całym Izraelu

Izraelski koncern Teva, największy na świecie producent leków generycznych, który boryka się z bardzo poważnymi problemami finansowymi, przedstawi w czwartek plan restrukturyzacji przewidujący zwolnienie "tysięcy" pracowników - podało w środę izraelskie radio.

Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

Teva ponosi konsekwencje katastrofalnej strategii, na którą złożyło się przejęcie w ubiegłym roku za 40 miliardów dolarów firmy Actavis, wydziału leków generycznych amerykańskiego koncernu Allergan.
W sierpniu firma zapowiedziała zamknięcie lub sprzedaż sześciu fabryk w tym roku i dziewięciu w przyszłym, a także zmniejszenie zatrudnienia do końca 2017 roku o około 7 tysięcy ludzi.

Szef izraelskiej centrali związkowej Histadrut Awi Nissenkorn ogłosił, że w niedzielę odbędzie się strajk generalny w proteście przeciwko zwolnieniom w Tevie, które określił jako "haniebne". Strajk powinien objąć cały sektor publiczny, banki, giełdę, ruch lotniczy, transport drogowy, a także wszystkie oddziały Tevy.

Według izraelskiego dziennika gospodarczego "Calcalist", Teva z uwagi na swoje zadłużenie szacowane na 35 mld dolarów ma zamiar zredukować o "ponad 4 tysiące osób" swój personel, głównie w USA i Izraelu

Z kolei dziennik "Globes" podał, że w Izraelu będzie zwolnionych z koncernu farmaceutycznego od "3 tysięcy do 7 tysięcy pracowników".

- Teva zamknie i sprzeda swoją fabrykę w Kirjat Szemona (na północy Izraela) specjalizującą się w sprzęcie medycznym i zredukuje o 595 osób zatrudnienie w swej głównej siedzibie w Petach Tikwa pod Tel-Awiwem. Cała działalność naukowo-badawcza w Natanji (na północ od Tel Awiwu) ustanie, a inne piony zakładów zostaną sprzedane - napisał "Globes".

W sierpniu Teva zapowiedziała zamknięcie lub sprzedaż sześciu fabryk w tym roku i dziewięciu w przyszłym, a także zmniejszenie zatrudnienia do końca 2017 roku o około 7 tysięcy ludzi.

Analitycy uważają jednak, że te środki restrukturyzacyjne będą niewystarczające, aby zrównoważyć presję konkurencyjną w obszarze leków generycznych.

Jak pisze agencja AFP, Teva ponosi konsekwencje katastrofalnej strategii, na którą złożyło się przejęcie w ubiegłym roku za 40 miliardów dolarów firmy Actavis, wydziału leków generycznych amerykańskiego koncernu Allergan.

Z jednej strony rynek leków generycznych nie okazał się w USA tak duży, jak przewidywano, z drugiej zaś strony Tevę w opracowaniu generyku produkowanego przez nią leku Copaxone na stwardnienie rozsiane wyprzedziła konkurencyjna firma Mylan, co doprowadziło do dalszych strat.

Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl