Mijający rok 2019 przejdzie do historii jako czas rekordowo niskiego bezrobocia. Według danych GUS w październiku tego roku stopa bezrobocia wyniosła 5 proc., osiągając tym samym najniższy poziom od 30 lat. Rok temu wskaźnik ten był o 0,7 proc. wyższy. Jak będzie w 2020 r. - z jaką stopą bezrobocia zamkniemy przyszły rok?
Czytaj całość: Mamy bezrobocie najniższe od 30 lat. W 2020 r. pobijemy kolejny rekord?
- W ostatnich latach obserwowaliśmy w Polsce poprawę sytuacji na rynku pracy. Rosło przeciętne zatrudnienie w gospodarce, czemu towarzyszył spadek stopy bezrobocia. Tendencje te utrzymywały się w bieżącym roku, niska stopa bezrobocia spodziewana jest również w kolejnych latach. Możemy więc uznać, że polski rynek pracy ma się nadal dobrze - zauważa Magdalena Wyrzykowska-Glezner, dyrektor departamentu zasobów ludzkich w PGE Energia Ciepła.
Zgadza się z tą oceną Renata Prys, dyrektor HR McDonald's Polska. - Bezrobocie jest obecnie rekordowo niskie, niższą stopę od Polski notują tylko Niemcy i Czechy. Trudno spodziewać się, aby nadal dynamicznie spadało, zwłaszcza, że eksperci mówią wręcz o delikatnym wzroście wywołanym większą inflacją - mówi z kolei Renata Prys.
Wiesław Łyszczek, Główny Inspektor Pracy zwraca uwagę, że gospodarka praktycznie każdego państwa jest ściśle powiązana z sytuacją ekonomiczną na świecie.
- Żyjemy w czasach, gdy klęska żywiołowa czy konflikt zbrojny w odległej części świata odbijają się na sytuacji gospodarczej państw. Jeśli nadchodzący rok nie przyniesie dramatycznych wydarzeń, to o kondycję naszej gospodarki jestem spokojny. Polscy pracodawcy nadal poszukują rąk do pracy. Rok 2019 był kolejnym, w którym do naszego kraju do pracy przyjechało wielu cudzoziemców i nic nie wskazuje, żeby w nadchodzącym roku ten trend się odmienił. Zatem można się spodziewać, że w 2020 roku poziom bezrobocia będzie utrzymywał się na podobnym poziomie - wyjaśnia Wiesław Łyszczek, Główny Inspektor Pracy.
Zdaniem Jacka Opali, członka zarządu Exact Systems, jesteśmy już po szczycie koniunktury gospodarczej i weszliśmy w okres stagnacji.
- W najbliższych miesiącach powinny utrzymać się wysokie wolumeny produkcji przemysłowej i sprzedaży, lecz nie należy liczyć się z dynamicznymi wzrostami lub spadkami. Znajdzie to odzwierciedlenie na rynku pracy – liczba nowych etatów będzie powoli rosła. Tym samym stopa bezrobocia w 2020 roku utrzyma się mniej więcej na obecnym poziomie 5 proc. wg GUS, chociaż w sezonie letnim znów może być rekordowo niska – uważa Jacek Opala.
- Oczywiste jest, że jeśli gospodarka rośnie w granicach 4 proc. PKB, to bezrobocie jest niskie i z pewnością ten trend utrzyma się w 2020 roku. My się nie zajmujemy szeroko rozumianym rynkiem pracy całościowo, wliczając w to np. pracowników sezonowych, dlatego możemy patrzeć na to w aspekcie managerów czy kluczowych specjalistów.
Z naszych doświadczeń wynika, że w tej chwili rynek również spojrzy na inne grupy, chociażby wiekowe. W ostatnim kwartale 2019 roku przeprowadziliśmy badanie dotyczące pokolenia 50+ na rynku pracy. Wyniki pokazały nam, że jest to prawdziwy potencjał wśród pracowników z dużo większym doświadczeniem zawodowym. Są to osoby, które mają wciąż ogromne apetyty na pracę, wykazują aktywność w znalezieniu nowych wyzwań, jak również są otwarci na prace w charakterze interimowym, czyli projektowym, co też myślę, że będzie jednym z trendów – mówi Piotr Wielgomas, prezes Bigramu.
Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl