1 czerwca 2017 roku w życie mają wejść nowe przepisy regulujące zatrudnienie pracowników tymczasowych.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
- W zeszłym roku zatrudniliśmy ponad 1,2 mln pracowników. Daliśmy im pracę w zakresie dwóch form zatrudnienia: ponad 400 tys. zostało zatrudnionych bezpośrednio na etaty u pracodawców i ponad 800 tys. skorzystało z zatrudnienia tymczasowego – podaje liczby gość radiowej Jedynki.
Co ważne, w dużej części były to kobiety, co jest ewenementem na skalę europejską.
- Osoby, które zatrudniamy w ramach pracy tymczasowej, statystycznie jest to odzwierciedlenie naszego społeczeństwa, prawie 50 proc. są to kobiety. To jest ewenement na forum europejskim. Praktycznie żaden kraj w Europie nie jest w stanie w tak regularny sposób dawać zatrudnienie kobietom, które uznawane są za słabszą stronę rynku pracy – zaznacza ekspertka.
Ta skuteczność staje jednak pod znakiem zapytania. Wszystko za sprawą procedowanego właśnie przez parlamentarzystów projektu ustawy o zatrudnieniu pracowników tymczasowych, wyjaśnia Robert Lisicki, ekspert Konfederacji Lewiatan.
- Wprowadzamy szereg rozwiązań dotyczących karania za wykroczenia związane ze stosowaniem pracy tymczasowej, doprecyzowujemy przepisy ograniczające stosowanie pracy tymczasowej, zwiększa się też w konsekwencji liczba obciążeń po stronie agencji i pracodawców. Będą musieli przechowywać dodatkowe ewidencje osób, które były zatrudniane w tej formule – wyjaśnia ekspert.
Jednocześnie, jak dodaje rozmówca Jedynki, projekt ma i swoje braki.
- Nam brakuje promowania zatrudniania dodatkowego w ramach umów o pracę. Sankcjonujemy wykroczenia pracy tymczasowej, wprowadzamy coraz więcej odniesień do umów cywilnoprawnych, ale brakuje takiego impulsu dla agencji pracy tymczasowej, żeby poszukiwały podstawy zatrudnienia w ramach umowy o pracę- zaznacza ekspert.
Obaw, jeśli chodzi o nowe przepisy nie kryje także Anna Wicha.
- Eliminując pracę tymczasową, albo ograniczając ją, dyscyplinując ją w taki sposób, w jaki to się będzie działo przez zmiany w ustawie, będzie powodowało, że nie będziemy wzmacniać tej nieźle uregulowanej formy zatrudnienia, tylko będziemy pchać ten rynek w kierunku nieokreślonych, „szemranych” form zatrudnienia – uważa ekspertka.
Tymczasem zdaniem prezes Polskiego Forum HR pilniejszego uregulowania wymaga chociażby kwestia zatrudniania cudzoziemców.
- Brakuje nam kandydatów do pracy, więc będą się pojawiać pracownicy z zagranicy, byłoby dobrze przygotować takie formy ich zatrudniania, które będą monitorowane, które będą zabezpieczały ich socjalnie i które być może stworzą warunki do tego, żeby oni tutaj w Polsce zostali – mówi Anna Wicha.
Pracownicy tymczasowi stanowią z Polsce niespełna 1,5 proc. ogółu zatrudnionych. Rynek pracy tymczasowej wart jest natomiast ok. 5,5 mld zł.
Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl