Skoro cała Polska ma być jedną wielką strefą, to oznacza dla nas tyle, że konkurencja będzie większa - ocenia w rozmowie z serwisem PortalSamorzadowy.pl prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski.
Tymczasem wicepremier Mateusz Morawiecki zaprezentował niedawno nową koncepcję funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych. Zgodnie z nią strefy miałyby objąć swym zasięgiem cały kraj.
Takie rozwiązanie nie podoba się prezydentowi Legnicy.
- Skoro cała Polska ma być jedną wielką strefą, to oznacza dla nas tyle, że konkurencja będzie większa. W tym momencie stajemy jako kraj w konkurencji wobec innych krajów, co jest dobre z punktu widzenia interesów państwa, natomiast z punktu widzenia lokalnego stajemy się graczem na rynku ogólnopolskim i musimy być konkurencyjni w stosunku do całego obszaru Polski, a nie tylko względem innych stref - twierdzi Tadeusz Krzakowski w rozmowie z serwisem PortalSamorzadowy.pl.
- Tu jeszcze trzeba wziąć pod uwagę to, że znajdujemy się w Polsce południowo-zachodniej, a to oznacza, że my nie konkurujemy wyłącznie z innymi strefami w Polsce, ale też ze specjalnymi strefami w obszarach przygranicznych w Czechach bądź w Niemczech. Doskonale wiemy, że nasi pracownicy podejmują pracę w tych krajach i musimy na tę konkurencję być przygotowani - dodaje.
(...)
Czytaj więcej w serwisie PortalSamorzadowy.pl
Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl