Polska Wschodnia to - jeśli chodzi o przemysł rolno-spożywczy - tradycja, ludzie i wiedza - mówi w rozmowie z WNP.PL Filip Hewelke, dyrektor ds. rozwoju w Przedsiębiorstwie Przemysłu Spożywczego PEPEES.
Zdaniem Filipa Hewelke, dyrektora ds, rozwoju w PEPEES przemysł rolno-spożywczy może być motorem rozwoju Polski Wschodniej. - Perspektywy branży są bardzo dobre - twierdzi. - Mamy ludzi wyposażonych w doświadczenie i wiedzę, jak rozwijać produkcję - dodaje.
Atutem pięciu wschodnich województw może być również czynnik środowiskowy. - Nie zapominajmy, że Polska Wschodnia to region pozbawiony uciążliwego przemysłu ciężkiego, który wpływałby negatywnie na jakość naszych produktów - twierdzi menedżer w PEPEES.
To z kolei stwarza szansę na dalszy wzrost eksportu. - Przemysł spożywczy w strukturze polskiego eksportu zajmuje bardzo wysoką pozycję. W przypadku Polski Wschodniej naszą eksportową specjalnością są produkty mleczarskie - podkreśla.