Gwarancje wsparcia dla rodzin i gwarancje wieku emerytalnego chciałaby zapisać w konstytucji premier Beata Szydło. W sobotnim wywiadzie dla "Super Expressu" szefowa rządu powiedziała, że PiS stawia sobie za cel, by 2019 r. mieć większość konstytucyjną.
Dodała, że dostrzega obszary, w których ustawa zasadnicza wymaga korekty. "Każdy polityk zdaje sobie sprawę, że istnieją kwestie, które trzeba doprecyzować. Osobiście chciałabym, aby zapisać w konstytucji gwarancje wsparcia dla rodzin czy też gwarancje wieku emerytalnego - czyli tych projektów, które wprowadziliśmy w życie, a które PO po dojściu do władzy zlikwiduje" - mówi premier.
Premier mówi również o tym, że miesięcznice smoleńskie służą upamiętnieniu katastrofy oraz, że jest wiele ośrodków, które chcą, by Smoleńsk został zapomniany. "Jeżelibyśmy nie organizowali miesięcznic smoleńskich i nie mówili o tym, co się wydarzyło, o potrzebie upamiętnienia ofiar i wyjaśnienia tej katastrofy, to jest tak wiele różnych ośrodków opiniotwórczych, które zabiegają o to, żeby zupełnie zapomnieć Smoleńsk, że po prostu do tego by doszło" - wyjaśniła.
Zapytana o rekonstrukcję rządu Szydło powiedziała, że w tej chwili nie ma takiej potrzeby.
Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl