Rada Dialogu Społecznego to ciało niezwykle ważne i potrzebne w polskim państwie - powiedział prezydent Andrzej Duda w środę na uroczystym posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego. Premier Beata Szydło podkreśliła, że jest teraz czas, by przede wszystkim wspierać przedsiębiorców.
Na wstępie posiedzenia prezydent powołał do Rady nowego członka ze strony rządowej - szefową gabinetu premier Beaty Szydło Elżbietę Witek. Prezydent wyraził nadzieję, że Witek - jako jedna z najbliższych współpracowników premier Szydło - będzie w Radzie "wartością dodaną".
"Rada Dialogu Społecznego to ciało niezwykle ważne i niezwykle potrzebne w polskim państwie, które zastąpiło funkcjonującą przez wiele lat formułę Komisji Trójstronnej; formułę, która, jak wszyscy państwo wtedy zgodnie twierdziliście, wyczerpała się" - powiedział Duda.
Jak zaznaczył, powołanie RDS było inicjatywą przedstawicieli pracowników i pracodawców, którzy chcieli dialogu pomiędzy stroną rządową a społeczną, którego to - mówił prezydent - jak sami twierdzili przez okres trzech lat, do zeszłego roku, nie było.
Zdaniem prezydenta, Rada od czasu powstania przed rokiem pracuje w sposób niezwykle "wytężony i pożyteczny". Odbyło się w tym czasie - mówił prezydent - 140 spotkań Rady oraz tworzących ją zespołów.
"Miałem tę możliwość, aby w spotkaniach Rady brać udział. Dziękuję za to, bo było to bardzo ciekawe doświadczenie, móc wysłuchać głosów tych, którzy dzisiaj są rzeczywistą, w moim przekonaniu, reprezentacją społeczną, reprezentacją pracowników i pracodawców, a także reprezentacją strony rządowej" - zaznaczył.
Prezydent podkreślił, że "dialog jest niezwykle potrzebny partnerom społecznym i przedstawicielom pracodawców, ale także jest potrzebny polskiemu rządowi po to, żeby omówić problemy, omówić i ocenić projekty ustaw, żeby wprowadzać rozwiązania, które nie tylko spotykają się z akceptacją ze strony partnerów społecznych i przedstawicieli pracodawców, ale także takie, które przede wszystkim są potrzebne Rzeczypospolitej, które pozwalają naprawiać polskie państwo".
Duda wyraził nadzieję, że jego współpraca z Radą będzie się układała dobrze. Zapewnił, że jest zawsze otwarty na rozmowę i dialog z Radą. Wyraził nadzieję, że jego współpraca z RDS będzie się układała dobrze i że będzie dobrze działać także pod nowym kierownictwem.
Premier Szydło podziękowała Radzie za rok wspólnej pracy rządu i RDS. "To były, myślę, bardzo dobre miesiące; trudne, w których podejmowaliśmy ważne decyzje" - zaznaczyła. Wyraziła radość z tego, że szefowa jej gabinetu Elżbieta Witek została powołana do Rady Dialogu Społecznego. Jak mówiła, Witek jest na pewno jej najbliższym współpracownikiem, co będzie oznaczało, że uczestnictwo Witek w RDS będzie właściwie tożsame z tym, jakby ona sama uczestniczyła w tych spotkaniach.
Szefowa rządu podkreśliła, że obowiązkiem polityków, działaczy społecznych, przedstawicieli pracodawców, związków zawodowych jest dbanie o polskich obywateli i "o to, żebyśmy mogli cieszyć się wzrostem gospodarczym, abyśmy mogli sprawiedliwie dzielić wszystko, co zostaje w Polsce wypracowane".
"Dobrze, że jest takie grono, płaszczyzna do dialogu, wymiany doświadczeń i uwag" - dodała premier.
Przypomniała, że przez rok udało się przyjąć rozwiązania ustawowe w sprawach takich jak program 500 plus, podniesienie płacy minimalnej i minimalnej stawki godzinowej.
"Teraz jest czas, żebyśmy przede wszystkim myśleli o wspieraniu polskich przedsiębiorców(...). Plan odpowiedzialnego rozwoju, który realizuje polski rząd, ma dać nam wszystkim możliwość realizacji ambitnych planów gospodarczych. Ma dać szansę polskim przedsiębiorcom, by mieli nie tylko w Polsce możliwość realizowania swoich zamierzeń, ale żeby mieli szanse konkurowania z najsilniejszymi na całym świecie" - powiedziała.
Premier dodała, że polski rząd sam nie zrealizuje planu wicepremiera Mateusza Morawieckiego bez wsparcia organizacji, które tworzą Radę.
Ustawę o Radzie Dialogu Społecznego podpisał 8 sierpnia 2015 r. prezydent Bronisław Komorowski, ale jej pierwszy skład powołał jego następca - Andrzej Duda. Nominacje dla członków rady prezydent wręczył 22 października, wtedy w Pałacu Prezydenckim Rada wybrała Piotra Dudę na pierwszego szefa RDS na roczną kadencję. Pierwsze robocze posiedzenie rady - z udziałem premier i marszałków obu izb parlamentu - odbyło się 14 grudnia, po powstaniu rządu Beaty Szydło i wymianie członków Rady ze strony rządowej.
W Radzie Dialogu Społecznego zasiadają przedstawiciele organizacji pracodawców i związków zawodowych i rządu oraz przedstawiciele: prezydenta, prezesa NBP i GUS.
W październiku kończy się przewodnictwo strony związkowej i Piotra Dudy w Radzie, ponieważ w odróżnieniu od Komisji Trójstronnej - przewodniczący RDS co roku zmieniają się - na przemian będą to reprezentanci związków, pracodawców i rządu.
Strony związkowa i pracodawców wprowadziły do Rady po 24 osoby. Po sześć wskazały cztery organizacje pracodawców - Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP, Związek Rzemiosła Polskiego i Business Centre Club. W Radzie są m.in. prezydent Pracodawców RP Andrzej Malinowski, prezes ZRP Jerzy Bartnik i wiceszef BCC Zbigniew Żurek.
Ustawa o RDS zastąpiła ustawę o Komisji Trójstronnej i jest efektem zainicjowanych przez związki zawodowe wspólnych prac ze stroną pracodawców, a później z rządem. Komisja Trójstronna od 26 czerwca 2013 r. nie zbierała się w pełnym składzie po tym, jak związki zawodowe zawiesiły swój udział w niej "zawiedzione brakiem dialogu" ze strony rządu Donalda Tuska. Związki uznały, że dialog w KT jest pozorowany, a rząd jedynie komunikuje swoje decyzje.
Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl