Rosja ogranicza ważność wiz pracowników z Korei Północnej do jednego roku, ale nie prowadzi ich deportacji - oświadczyła w czwartek zastępczyni szefa departamentu migracji rosyjskiego MSW Walentina Kazakowa.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
Zgodnie z rezolucją ONZ pracownicy z Korei Północnej mogą pozostać w Rosji do grudnia 2019 roku - przekazał z kolei w czwartek Reuters, powołując się na rzeczniczkę rosyjskiego MSZ Marię Zacharową.
W środę ambasador Rosji w Pjongjangu Aleksandr Macegora poinformował dziennikarzy w Nowym Jorku, że Rosja zaczęła odsyłać pracowników z Korei Północnej. Ocenił, że rezygnacja z tych pracowników odbije się na gospodarce Rosji.
Macegora poinformował, że co roku Rosja wydaje obywatelom KRLD od 12 tys. do 15 tys. wiz pozwalających na czasową pracę. Maksymalna liczba imigrantów zarobkowych z Korei Północnej w Rosji wynosiła 37 tys. - dodał dyplomata. Nie wyjaśnił, kiedy odnotowano taką liczbę. Wskazał, że pierwsi robotnicy koreańscy przyjechali jeszcze w 1946 roku do ówczesnego ZSRR, na Sachalin. "Teraz pracują praktycznie w całej Rosji" - dodał.
22 grudnia RB jednomyślnie przyjęła rezolucję nakładającą sankcje na Pjongjang; były one wymierzone głównie w przetworzone produkty petrochemiczne. Rezolucja ta ma docelowo ograniczyć o 75 proc. dostawy ropy naftowej i produktów pochodnych do Korei Północnej. Ponadto północnokoreańscy pracownicy, którzy są zatrudniani przede wszystkim w Rosji i Chinach, mają zostać odesłani w ciągu 24 miesięcy do kraju; według ONZ pracują oni w warunkach zbliżonych do niewolnictwa.
Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl