Będziemy oceniać projekt Pracowniczych Planów Kapitałowych; jeżeli uznamy, że jest zły, to będziemy pracowników namawiać, aby nie przystępowali do tego programu - poinformował przewodniczący Solidarności Piotr Duda. Jego zdaniem zmiany wymaga powszechny system emerytalny.
Piotr Duda oznajmił w TVP Info, że związek będzie oceniał projekt ustawy o Pracowniczych Planach Kapitałowych. "Widzimy, że (...) po stronie pracownika to nie jest 2 proc. (składki), bo to nie jest brutto, tylko to jest netto, czyli to już będzie więcej niż 2 proc. Będziemy to oceniać, ewentualnie będziemy wspierać lub krytykować" - powiedział.
Dodał, że jeśli związek uzna, że proponowane rozwiązania są złe, wówczas będzie namawiać pracowników, aby nie przystępowali do programu.
Szef Solidarności zaznaczył też, że przede wszystkim należy naprawić obowiązujący powszechny system emerytalny. "Znowu obciąża się pracowników, którzy pracują na umowę o pracę, a nie tych wszystkich pozostałych. A co się dzieje w powszechnym systemie emerytalnym (...)? Robi się kolejne wyłączenia, chociażby w Konstytucji Biznesu, kolejne grupy zawodowe wyłącza się powszechnego systemu. To niech się rząd zdecyduje" - stwierdził.
Czytaj także: PPK dla wszystkich - bez względu na formę zatrudnienia
"Mamy powszechny system emerytalny, pracuje około 16,5 mln pracowników, a składki w pełnej wysokości płaci tylko 9 mln, czyli zatrudnieni na umowę o pracę. Nie można bazować tylko na tych pracownikach. Jak powszechny - to wszyscy, bez żadnych zwolnień" - dodał.