Co trzecia firma zalega w ZUS. To łącznie 14,5 mld zł zaległości. A tymczasem od 1 stycznia 2018 r. zaległe składki będą potrącane z bieżących wpłat.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
Jak tłumaczy, od 1 stycznia 2018 r. zamiast trzech przelewów przedsiębiorca będzie wykonywał jeden przelew na indywidualny numer rachunku składkowego, który będzie miał każdy płatnik składek.
− I nie dotyczy to tylko przedsiębiorców, ale i tych opłacających składki dobrowolne, dopowiada rzecznik.
Szczególną uwagę na zmiany powinni zwrócić przedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, opłacający składki na ubezpieczenia chorobowe.
− Jeśli taka osoba w nowy rok wejdzie z długami z tej składki wobec ZUS, i dokona pierwszej wpłaty, to wypadnie z ubezpieczenia chorobowego ponieważ zaksięgujemy wpłatę na rzecz zaległości, a więc bieżącą wpłata nie pokryje składki na ubezpieczenie chorobowe, tłumaczy rzecznik ZUS.
− Co za tym idzie, tracimy prawo do zasiłku chorobowego, opiekuńczego, macierzyńskiego, rodzicielskiego. I dotyczy to na dziś 117 tysięcy osób, ostrzega Andrusiewicz.
W przypadku problemów z opłacaniem składek, można wziąć pod uwagę kilka rozwiązań.
Jednym z nich jest, jak mówi rzecznik, odroczenie terminu płatności składek. Jeśli natomiast mamy zaległości, to trzeba złożyć wniosek o układ ratalny.
− Ubezpieczyciel analizuje wtedy dokumenty finansowe firmy i jeśli przedsiębiorca udowodni, że w przyszłości będzie w stanie te składki płacić, to ZUS najczęściej zgadza się na raty proponowane przez przedsiębiorcę, mówi gość Polskiego Radia 24.
Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl