Jakość lidera, pomimo trwającej obecnie cyfrowej transformacji, jest nadal bardzo istotna. Problem, że młodzi, a także ich starsi koledzy, nie chcą być zarządzani. Czego więc oczekują od firmy i menedżerów?
- W Polsce na 1 tys. pracowników przypada jeden robot. Dla porównania, w Czechach i Słowacji to cztery roboty, a w krajach OECD - siedem.
- Czynnik ludzki wszędzie jest jednak nadal bardzo istotny - kluczowe jest to, jak wykorzystamy kreatywność ludzi do stworzenia nowych, cyfrowych rozwiązań.
- O roli cyfryzacji i przemian technologicznych, młodym pokoleniu, zmianach w sposobach zarządzania, motywacji 3.0 oraz roli lidera w czasie transformacji rozmawiali paneliści w trakcie sesji "Zarządzanie kadrami w czasie transformacji", zorganizowanej pod patronatem PulsHR.pl w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Ben Greeven, CEO i założyciel Thalento, wskazał na kilka wyzwań, z którymi borykają się obecnie firmy. Pierwsze z nich to demografia i deficyt kadrowy.
- W tej chwili sporo ludzi zmienia pracę. Mamy też wysyp nowych miejsc pracy – ich liczba jest naprawdę spora. Nie chciałbym pracować w dziale HR dużej firmy w takich warunkach. Niedobór talentów to problem globalny - mówi Greeven.
- Niedawno duży belgijski bank zapowiedział, że zwolni 4 tys. osób, a jednocześnie zatrudni 2,5 tys. To pokazuje, że firmy szukają innych kompetencji, podejścia i sposobu myślenia - dodaje.
Ben Greeven zaznacza, że młodych nie interesuje, jakiej wielkości jest firma, ale chcą zdobyć doświadczenie - i tak wkrótce będą szukać nowego zajęcia.
Kolejny widoczny trend to konsumeryzacja HR. Pracownicy używają smartfonów codziennie, a HR traktują jak aplikację.
- Pracownicy dzisiaj zmieniają pracę tak często, jak smartfony. Komunikują się ze sobą bardzo szybko, podobnie bywa w przypadku rozmów kwalifikacyjnych - są one komentowane od razu. Nie jest to tylko i wyłącznie domena młodych. To nie przywilej pokoleniowy, ale kwestia adaptacji do nowoczesnych technologii. Technologii używają wszyscy, bez względu na wiek. Jest ona wszędzie, musimy to zaakceptować - wskazuje Ben Greeven.
Tym samym powinna się zmienić rola HR - powinien stać się strategicznym partnerem biznesu.
- Jestem ze starej szkoły i uważam, że na wszystko trzeba zapracować. HR ma odpowiednie kompetencje, ale musi zapracować na to, by zasiąść do firmowego stołu. Powinien być przewodnikiem zmian - komentuje Greeven. Czytaj więcej
Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl