Od maja do końca lipca do Głównego Inspektora Pracy przesłano już 308 skarg od pracowników na pracodawców, którzy nie zapewniają im właściwych warunków w okresie upałów. Skargi dotyczyły głównie wysokiej temperatury w miejscu pracy i braku zimnych napojów.
- Pracodawca ma obowiązek zapewnienia nieodpłatnie zimnych napojów, gdy temperatura pracujących wewnątrz budynków przekracza 28 st. C, a pracujących na otwartej przestrzeni - 25 stopni C.
- Przepisy określają jedynie minimalną temperatur pomieszczenia, w którym pracują zatrudnieni - nie może być niższa niż 14 stopni Celsjusza, a w pomieszczeniach biurowych i takich, w których wykonywana jest lekka praca fizyczna - 18 stopni C.
- Pracownicy młodociani nie mogą pracować w pomieszczeniach, gdy temperatura przekracza 30 stopni C, a wilgotność względna powietrza 65 proc.
Choć przepisy nie określają maksymalnej temperatury, która całkowicie zwalniałaby z pracy, to w czasie upałów na pracodawcy spoczywają dodatkowe obowiązki.
Jak przypomina rzecznik prasowy GIP Danuta Rutkowska, pracodawca ma m.in. obowiązek zapewnienia nieodpłatnie zimnych napojów, gdy temperatura w pomieszczeniach pracy przekracza 28 st. C, a na otwartej przestrzeni - 25 stopni C.
Napoje powinny być dostępne stale, w ilości zaspokajającej potrzeby zatrudnionych. Przy tzw. pracach brudzących, wykonywanych na otwartej przestrzeni i bez dostępu do wody bieżącej, pracodawca jest zobowiązany zapewnić do celów higienicznych co najmniej 90 l wody dziennie, przypadających na każdego pracownika.
PSE ostrzegają: upał zagraża produkcji i dostawom prądu
Więcej skarg
„O ile w 2017 r. od maja do września otrzymaliśmy w sumie 300 skarg od pracowników w związku upałami, to według stanu na koniec lipca tego roku skarg tych jest już 308” - poinformowała Rutkowska. Jak dodała, najczęściej skargi składali pracownicy firm z branż: przetwórstwo przemysłowe, handel, naprawy i budownictwo.Rutkowska zaznaczyła, że jeżeli w pracy jest za gorąco lub pracownik nie jest zaopatrzony w napój, powinien w pierwszej kolejności zgłosić to pracodawcy. Jeśli to nie pomoże, pracownik może złożyć skargę np. do właściwego dla miejsca zamieszkania oddziału PIP.
Skargi dotyczące naruszania praw pracowniczych mogą być zgłaszane m.in. za pomocy formularza e-skargi. Inspektor pracy jest zobowiązany do nieujawniania informacji, że kontrola przeprowadzana jest w następstwie skargi, chyba że zgłaszający wyrazi na to pisemną zgodę.
Praca wewnątrz budynku
Przepisy o pracy nakładają na pracodawcę obowiązek zapewnienia w pomieszczeniach odpowiedniej temperatury, wymiany powietrza (dzięki wentylacji i klimatyzacji), zabezpieczenia przed wilgocią oraz niekorzystnymi warunkami cieplnymi i nasłonecznieniem, lecz nie określają maksymalnej temperatury powietrza, w jakiej praca może być wykonywana w pomieszczeniach.Określona jest jednak jedynie temperatura minimalna - nie może być niższa niż 14 stopni Celsjusza, a w pomieszczeniach biurowych i takich, w których wykonywana jest lekka praca fizyczna - 18 stopni C.
Z kolei gdy w pomieszczeniu zamkniętym funkcjonuje wentylacja i klimatyzacja, a temperatura nie przekracza 28 stopni C, pracodawca zwolniony jest z obowiązku zapewnienia napojów pracownikom wykonującym pracę w pomieszczeniach zamkniętych.
Zarazem przepisy regulują maksymalną temperaturę pomieszczeń do pracy dla pracowników młodocianych - nie może przekraczać 30 stopni C, a wilgotność względna powietrza 65 proc.
Praca na zewnątrz
Pracodawca ma obowiązek zapewnienia napojów pracownikom zatrudnionym na otwartej powierzchni, gdy temperatura przekracza 25 stopni. Powinny one być dostępne dla pracowników przez całą zmianę roboczą.Nierespektowanie przez pracodawcę tego obowiązku stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny od 1 tys. do 30 tys. złotych.
Zgodnie z przepisami prawa pracy, pracodawca może w upalne dni wprowadzić dodatkowe przerwy albo pozwolić pracownikowi na wcześniejsze wyjście z pracy. Zależy to jednak wyłącznie od dobrej woli pracodawcy. Co istotne - nie może to powodować obniżenia wynagrodzenia pracownika.
O skracanie czasu pracy w związku z upałami apelowali w ostatnim czasie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska oraz główny inspektor pracy Wiesław Łyszczek.
PIP: w 28 proc. firm nieprawidłowości dot. minimalnej stawki godzinowej