Podwyżek płac domagają się związkowcy w produkującej elementy do łożysk spółce TN Polska w Kraśniku (Lubelskie) i zapowiadają referendum strajkowe. Zarząd spółki, należącej do japońskiego koncernu, zapewnia, że dokłada starań, by warunki wynagradzania były jak najlepsze.
- Spór zbiorowy dotyczący podwyżek trwa od września ub. roku.
- Działające w firmie związki zawodowe podjęły uchwałę o utworzeniu komitetu protestacyjnego.
- Związkowcy domagają się podwyżki wynagrodzenia zasadniczego po 400 zł brutto dla każdego pracownika.
- Zarząd TN Polska wprowadził podwyżkę wynagrodzeń od 1 stycznia 2018 r. w kwocie 100 zł brutto.
Spór zbiorowy dotyczący podwyżek trwa od września ub. roku. Działające w firmie TN Polska w Kraśniku (dawniej Tsubaki-Hoover Polska) związki zawodowe - NSZZ Solidarność, Związek Zawodowy "Metalowcy" oraz Wolny Związek Zawodowy - wobec braku efektu dotychczasowych negocjacji z zarządem spółki, podjęły uchwałę o utworzeniu komitetu protestacyjnego.
- Związki zawodowe wykorzystają wszystkie możliwe instrumenty, w obronie praw pracowników. Problem musi być nagłośniony, w celu poprawy warunków pracy i płacy. W najbliższych dniach będzie podjęta na szeroką skalę akcja protestacyjna, w tym przewidziane jest przeprowadzenie referendum strajkowego" - głosi komunikat komitetu protestacyjnego rozesłany w czwartek do mediów.
Związkowcy domagają się podwyżki wynagrodzenia zasadniczego po 400 zł brutto dla każdego pracownika. W komunikacie poinformowali, że zarząd TN Polska wprowadził podwyżkę wynagrodzeń od 1 stycznia 2018 r. w kwocie 100 zł brutto. - Zmiana wynagrodzeń została wprowadzona bez porozumienia ze związkami zawodowymi, ponadto podwyżki nie spełniają podstawowych oczekiwań załogi - napisali związkowcy.
- Pracownicy Spółki dając z siebie maksimum wysiłku, z każdym rokiem osiągają coraz większą wydajność. Jednocześnie załoga ma coraz więcej obowiązków, przy rosnącym tempie pracy. Wkładany wysiłek, starania oraz identyfikacja z potrzebami firmy, nie idą w parze z dowartościowaniem pracowników, których japońska firma wykorzystuje. Widzimy potrzebę zachowania proporcji wzrostu wynagrodzenia do wzrostu zysku - głosi komunikat.
Członek zarządu TN Polska w Kraśniku Adam Karamon potwierdził, że wielomiesięczne rozmowy ze związkami zawodowymi nie doprowadziły do kompromisu. - Spółka uznała, że dla dobra pracowników, żeby nie powodować opóźnień związanych z kolejnymi turami rozmów, wynagrodzenia wszystkich pracowników podniesione zostaną już od stycznia 2018. Firma czuje się odpowiedzialna za swoich pracowników i zawsze dokłada wszelkich starań, żeby warunki wynagradzania były jak najlepsze - zapewnił.
Podkreślił, że wielkość przyznanej podwyżki "była wynikiem analizy bieżącej sytuacji ekonomicznej firmy, m.in. tego, że zysk netto spółki za rok 2017 spadł o 67 proc. w porównaniu do roku 2016".
Karamon zaznaczył, że na możliwości finansowe firmy i jej zdolność do przyznawania pracownikom podwyżek wpływa wiele czynników. - Otoczenie rynkowe, w jakim działamy, wywiera ciągłą presję na obniżki cen naszych wyrobów, z drugiej strony obserwujemy wzrost kosztów prowadzonej działalności, na które nie mamy wpływu; dotyczy to głównie materiałów podstawowych używanych do produkcji naszych wyrobów - podkreślił.
- Sytuacja ekonomiczna firmy została szczegółowo wyjaśniona stronie społecznej podczas trwających rozmów - dodał Karamon.
Kraśnicka spółka TN Polska zatrudnia 391 pracowników. Firma powstała z wyodrębnionej z Fabryki Łożysk Tocznych w Kraśniku spółki - Zakład Elementów Tocznych - zajmującej się produkcją elementów tocznych i łożysk igiełkowych, którą w 2003 r. kupił koncern Tsubaki-Hoover.
Biurowce na sprzedaż i biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl