Blitzkrieg, kompletne zaskoczenie – tak określa się tryb przejęcia Afganistanu przez talibów. Padają zarzuty nie tylko wobec bezwolnych afgańskich sił zbrojnych, ale przede wszystkim wobec Amerykanów – o brak wyobraźni i nieodpowiedzialność. Ich prestiż legł w gruzach. Ale czy na krytykę zasługuje tylko USA?
- Wydarzenia, które są konsekwencją porozumienia zawartego w lutym 2020 r. przez administrację Trumpa, przypisuje się obecnemu prezydentowi Joe Bidenowi.
- To jego obwinia się za nieudolność i chaos związany z wycofywaniem wojsk, ale należy pamiętać, że w Afganistanie dużą rolę odgrywało też NATO, którego członkiem jest Polska.
- Byliśmy w Afganistanie 18 lat. W misjach w tym kraju wzięło udział ponad 33 tys. żołnierzy i pracowników cywilnych. My także szkoliliśmy żołnierzy afgańskich.