Armia amerykańska w związku ze swoimi zobowiązaniami wobec Ukrainy musi radykalnie zwiększyć produkcję pocisków artyleryjskich, żeby nie tylko uzupełniać własne zapasy, ale wręcz je zwiększać w stosunku do stanu sprzed inwazji Rosji na Ukrainę.
W związku z uszczupleniem zapasów broni, w tym pocisków artyleryjskich, armia amerykańska potrzebuje znacząco zwiększyć produkcję. Do tej pory Stany Zjednoczone przekazały Ukrainie ponad milion pocisków artyleryjskich. Podstawowym wyzwaniem dla armii USA będzie zwiększenie produkcji pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm w ciągu najbliższych trzech lat - można przeczytać w portalu Defense News.