Minister spraw zagranicznych Australii Marise Payne oświadczyła, że wysłanie australijskiego wojska na Ukrainę nie wchodzi w grę, a kraj ten nie wystosował żadnej formalnej prośby o wsparcie - informuje w piątek dziennik "Canberra Times".
Wypowiedź Payne padła w czasie konferencji prasowej po czwartkowym spotkaniu z jej brytyjską odpowiedniczką Liz Truss.
Australijska minister poinformowała, że jest w kontakcie z MSZ Ukrainy i podkreśliła, że Australia jest gotowa rozważyć wszelkie prośby o pomoc, gdy takie zostaną sformułowane.